KrajRegion

Afera podwyżkowa trwa! Prezes Związku Górnośląskiego ogłosił zbiórkę dla potrzebujących posłów

Po tym piątkowym głosowaniu zrobiło się głośno o wynagrodzeniach dla parlamentarzystów i najważniejszych osób w państwie. Zmiany dotyczą m.in. prezydenta, premiera, marszałka i wicemarszałków Sejmu i Senatu oraz ministrów. Planowana podwyżka oburzyła wiele osób. Prezes Związku Górnośląskiego zaczął nawet zbiórkę dla potrzebujących posłów.

 

Zapraszamy na kryminalne śniadanie w TVS!

Ja znam bardzo wielu posłów osobiście. Nie znam ani jednego, których w ostatnim czasie – powiedzmy w ciągu ostatnich dwóch lat, gdy uposażenia zostały obniżone – poziom życia się obniżył i żeby mieli jakieś problemy finansowe. Natomiast mam bardzo wielu znajomych, przyjaciół, sąsiadów, wśród nich przedsiębiorców, których poziom życia znacznie się obniżył. Którzy muszą odmawiać sobie i swoim rodzinom, żeby utrzymać miejsca pracy, czyli inne rodziny. To nie jest taki moment, żeby w ogóle powinno się o tym rozmawiać – mówi Grzegorz Franki, Związek Górnośląski.

Zbiórkę zaczął od przekazania swojego garnituru, ale już kolejne osoby przynoszą swoje rzeczy. Jak czytamy w uzasadnieniu ustawy, wzrost wynagrodzenia jest „próbą urealnienia wynagrodzeń wypłacanych osobom funkcje publiczne, które na skutek braku wzrostu wynagrodzeń przez ostatnie lata, a nawet ich obniżenia o 20%, pozostały na niskim poziomie wynagradzania, nieadekwatnym do wzrostu przeciętnego czy minimalnego wynagrodzenia w tym samym okresie”. Wzrost pensji wcale nie oznacza większej motywacji do pracy.

Ciąg dalszy artykułu poniżej

Myślę, że zawsze kryterium podstawowym powinno być rozliczanie przez efekty pracy. Jeśli te efekty pracy dostrzegamy, widzimy, to też rośnie wartość, którą generuje dany efekt pracy dla nas. To dotyczy każdej osoby i to bez względu na to, czy pełni te funkcje jedyne w kraju, jak prezydent kraju i pierwsza dama, czy też pełni je w zupełnie innych obszarach, jak osoba zajmująca się zarządzaniem spółką, firmą czy instytucją publiczną. Efekty tej pracy powinny generować pewną wartość dodaną i ta wartość dodana powinna być wyceniana. Oczywiście, nie w każdym momencie i nie w każdym przypadku wycena może być w kategoriach rynkowych czy w oparciu o zasady rynkowe – mówi Bartłomiej Gabryś, Uniwersytet Ekonomiczny w Katowicach.

Tu wycena została wykonana w oparciu o wynagrodzenie zasadnicze sędziego Sądu Najwyższego. Dzisiaj podwyżkami zajmują się jeszcze senatorzy.

Autor: Łukasz Kądziołka

PRZECZYTAJ KONIECZNIE

Cieszyński Dom Spokojnej Starości odizolowany. Jeden z opiekunów zakażony koronawirusem

Wypadek autokaru przewożącego dzieci z zespołu pieśni i tańca Mały Haśnik z Żabnicy. Ucierpiało ponad 30 osób

Zmalała liczba zakażonych górników. Aktualnie z SARS-COV-2 zmaga się 1169 osób

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button