Hokeiści Naprzodu grają… ale nie w hokeja

Dobra gra hokeistów Naprzodu sprawia, że staja się oni idolami adeptów tej dyscypliny. Ja jestem teraz akurat bramkarzem. W przyszłości chcę grać jak Michał Elżbieciak – deklaruje Artur Korzeń. Popularność idzie w parze z sukcesem a ten mogą zapewnić transfery. Zespół wzmocnił szeregi Markiem Sowińskim, który w przyszłym sezonie będzie walczył z drużyną o jeszcze lepsze miejsce w tabeli. Oprócz Sowińskiego do zespołu w ostatnim czasie dołączyli także m.in. Marian Kacir, Michał Gryc, Tomasz Peksa, Robert Najdek. Takie wzmocnienia cieszą szkoleniowca Naprzodu Janów Jaroslava Lehockiego. 

Przed hokeistami jeszcze kilka tygodni treningu ogólnorozwojowego. Później wyjadą na zasłużone urlopy. Na lód powrócą już 21 lipca.