Sport

GKS Tychy utrzymane?

Tym “małym ale” jest nie do końca jasny regulamin rozgrywek. Drużyny z miejsc 18, 17, 16, 15 spadają do III ligi. Zespoły z miejsc 14, 13, 12 i 11 mają rozegrać baraże o pozostanie w II lidze. Teoretycznie miejsce 10 jest zatem bezpieczne. Teoretycznie, bo jest to uzależnione od liczby zespołów, które spadną z I ligi! Przyznam szczerze, że to jest jakieś kuriozum, że my do tej pory nie wiemy, czy to miejsce daje nam utrzymanie, czy nie. Dlatego zostawiamy te wszystkie spekulacje za sobą id od dzisiaj przygotowujemy się do spotkania z Sosnowcem tak, jakby to on decydował o tym, czy będziemy w tych barażach, czy nie – stwierdza Wojciech Ankowski.

21 godzin temu zakończyło się spotkanie tyszan w Janikowie. Wygraną 1:0 zapewnił Wojciech Ankowski. Zwycięstwo to pozwoliło “zielono-czarno-czerwonym” awansować na 7. miejsce w tabeli. Wydawałoby się bezpieczne 7. miejsce. Nic bardziej mylnego. W perspektywie niejasnego regulaminu, tyszanie nad niby bezpiecznym 10. miejscem mają obecnie zaledwie 1 punkt przewagi. Nadal jesteśmy w pełni skoncentrowani, dlatego mamy dzisiaj zajęcia. Jest nastawienie takie, żeby mecz z Sosnowcem zakończyć po naszej myśli. Musimy dołożyć wszelkich starań, żeby tak było – mówi Grzegorz Kołodziejczyk.

Jedno jest pewne. W przypadku zwycięstwa nad Zagłębiem Sosnowiec w ostatniej kolejce II ligi, GKS na pewno pozostanie w gronie drugoligowców. Derby rządzą się swoimi prawami. Miejmy nadzieję, że będzie to dobre widowisko i dużo walki. Ale my wykorzystamy swoje sytuacje i wygramy ten mecz – zapowiada Marcin Suchański.

Tyszanie zagrają z Zagłębiem w piątek, jutro z kolei PZPN ma podjąć ostateczną decyzję o kształcie tegorocznych baraży

Ciąg dalszy artykułu poniżej
Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button