Podsumowanie sezonu w GKS-ie Katowice

Dziś, po rewelacyjnej rundzie wiosennej, wszyscy związani z GKS-em Katowice zastanawiają się, dlaczego jesień była tak fatalna. – Cóż… Było u nasz troszkę takich zawirowań, jeśli chodzi o osobę pierwszego trenera, bo najpierw był Wojtek Osyra i okazało się, że nie ma licencji, potem Jan Żurek, Adam Nawałka. Wydaje mi się, że to miało dosyć duży wpływ na wyniki jakie osiągnęliśmy – uważa Jarosław Tkocz.

Fatalna postawa zespołu jesienią i nie najlepsza kondycja finansowa “GieKSy” sprawiła, że zimą z ostatnim wówczas zespołem I ligi pożegnało się aż 12 zawodników. W styczniu pojawiły się nawet informacje, że katowiczanie nie przystąpią do rundy wiosennej. Mimo trudnej sytuacji wystartowali i… – W drugiej rundzie musieliśmy w każdym meczu wyrywać punkty z gardeł i walczyć o życie. Na szczęście wszystko zakończyło się happy endem i wszyscy jesteśmy w klubie bardzo szczęśliwi – mówi Bartosz Iwan.

Licząc spotkania GKS-u Katowice od 15 marca, podopieczni Adama Nawałki wygrali 7 spotkań, 6 razy remisowali i tylko 2 razy schodzili z boiska pokonani. Bilans bramkowy 14:10. A wszystko to dało GKS-owi 28 punktów w 15 spotkaniach. Dla porównania jesienią w 19 spotkaniach katowiczanie zdobyli zaledwie 16 punktów! Jakim zatem cudem ostatni zespół po I rundzie i po tak wielkich ubytkach kadrowych, rozegrał tak rewelacyjną rundę wiosenną? – Determinacja, oczywiście praca sztabu szkoleniowego, układana taktyka, walka, jeszcze raz determinacja, kolektyw, stworzyliśmy fajną grupę – podkreśla Jacek Gorczyca.

Twórcą tego kolektywu jest bez wątpienia trener Adama Nawałka. Nie bał się postawić na młodych zawodników i dobrał najbardziej odpowiednią taktykę biorąc pod uwagę możliwości kadrowe. Dziś kibice i piłkarze GKS-u nie wyobrażają sobie by i w przyszłym sezonie kolektywem GKS-u nie dyrygował właśnie Nawałka. O tym zadecydują jednak rozmowy trenera z zarządem klubu. – Wtedy, kiedy podpisywałem kontrakt umówiliśmy się po dżentelmeńsku, że w czerwcu wrócimy do rozmów i zobaczymy, jak sytuacja będzie wyglądała zarówno tabelarycznie, jak i organizacyjnie. I wtedy uzależniliśmy od tego dalszą współpracę. Jutro spotkam się z prezesem i będę mądrzejszy – przyznaje Nawałka.

Najprawdopodobniej więc jutro poznamy odpowiedź na pytanie, czy trener Nawałka poprowadzi zespół w kolejnym sezonie. Piłkarze GKS-u trenować będą do środy.