Region

Procesja jak z obrazka

W dzielnicy Świętochłowic – Lipinach Śląskich – Boże Ciało to wielkie wydarzenie. Mieszkająca tam Elżbieta Zając wstała dziś o 5 rano, by jak co roku rozpocząć przygotowania. – Zaczynamy stroić okna, potem ołtarze i każdy ma swoje miejsce.

To miejsce jest jednym z najbardziej zniszczonych na Śląsku. Mimo to, szare i odpychające na co dzień Lipiny w Boże Ciało przyciągają tłumy. Zobaczyć idącą pomiędzy świętochłowickimi familokami procesję chce każdy. Tomasz Tomaszewski przyjechał tu realizować swój fotoreportaż dla ”National Geographic”. – Tutaj w lipinach to wygląda po prostu metafizycznie, nieomalże, te kolory, dzieci, pogodność ludzi, wszystko razem. W procesji Bożego Ciała idą prawie wszyscy, bo dla katolików to bardzo ważne święto. – To przede wszystkim wyznanie wiary. Dla katolików, dla chrześcijan, to jest szczególny dzień publicznego wyznania wiary – wyjaśnia ks. Bogdan Wieczorek, proboszcz parafii św. Augustyna w Lipinach.

Na pewno w Jezusa, ale być może również w odmianę losu i oblicza tego miejsca. – Te stroje dodają tej kolorystyki w tej szarości dnia, co my tu mieszkamy – uważa Jan Garbaciok, mieszkaniec Lipin. Głównie w familokach, których niegdysiejsze piękno już dawno odeszło w zapomnienie. Według zajmującego się historią Świętochłowic Marian Piegzy, to właśnie stąd ten wystrój i wspaniała procesja, której tradycje sięgają początków XIX wieku. – Szczególnie w okresie międzywojennym doszło do tego, że niektóre kobiety wręcz rywalizowały ze sobą, która pięknie przystroi okno, która większy wkład włoży w przystrojenie, zorganizowanie ołtarza. Tak, że ta rywalizacja była.

A teraz został tylko zwyczaj, który – zdaniem lipinian – trzeba podtrzymywać. – To są nasze tradycje od wielu wieków. Warto żeby młodzi ludzie teraz wiedzieli, jak kiedyś dawniej ubierali się ludzie – stwierdza Dariusz Rieger, uczestnik procesji Bożego Ciała.

Ciąg dalszy artykułu poniżej

Bo te symbole to również elementy tej tradycji. Która w przeciwieństwie do niszczejących familoków nie ginie w Lipinach.

 

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button