Do gliwickich policjantów zgłosiła się roztrzęsiona kobieta. Nie ma się czemu dziwić, że była zdenerwowana – chwilę wcześniej napadł ją mężczyzna z dość specyficzną bronią w ręku – sterroryzował ją bowiem śrubokrętem.
Polska czerwoną strefą! Czy grozi nam MEGA-LOCKDOWN?! TOP 5 Silesia Flesz
Do rozboju doszło około północy, 25 października, na ulicy św. Barbary w Gliwicach. Do idącej chodnikiem 25-latki podbiegł nieznany jej, zamaskowany mężczyzna i grożąc śrubokrętem, zażądał wydania cennych przedmiotów. Zabrał 200 zł, ale kwota ta go nie zadowoliła. Nadal grożąc, nakazał wypłacenie pieniędzy z pobliskiego bankomatu, co też przerażona kobieta zrobiła. Przestępca uciekł w nieznanym kierunku, a roztrzęsiona 25-latka poszła do domu i stamtąd powiadomiła Policję.
Stróże prawa rozpoczęli poszukiwania i intensywne czynności śledcze. Sprawdzenia osób, które niedawno opuściły zakłady karne, a przebywały w nich za podobne przestępstwa, dały efekt. Po kilku godzinach śledczy mieli już wytypowanego sprawcę oraz, co najważniejsze, dowody potwierdzające, że to on dopuścił się napadu.
Po kilkunastu godzinach kryminalni z I komisariatu weszli do jednego z mieszkań w Gliwicach, gdzie zatrzymali zaskoczonego ich widokiem podejrzanego. Mimo że nie przyznawał się do przestępstwa, policjanci mieli mocne dowody, które, wraz z wnioskiem o aresztowanie, przedstawiono prokuratorowi.
Zatrzymanego doprowadzono do sądu. Tam zapadła decyzja o zastosowania najsurowszego środka zapobiegawczego. Do rozprawy podejrzany będzie przebywał w areszcie. Za rozbój z użyciem niebezpiecznego narzędzia kodeks karny przewiduje do 12 lat pozbawienia wolności. Kara automatycznie jest zaostrzana i podwyższana o połowę, gdy sprawca działa w tak zwanej recydywie.
źródło: KMP Gliwice red: W.Żegolewski
PiS i błyskawice na samochodach w Sosnowcu. Ktoś zniszczył auta na parkingu w Zagórzu! [ZDJĘCIA]
Niewielu uczestników protestu w Katowicach. Strajk Kobiet przeszedł ulicami miasta [WIDEO]