Czas na zmiany

Czeski udziałowiec, który nabył 20% akcji klubu ma być gwarantem nie tylko na poprawę strony organizacyjnej klubu, ale także strony sportowej. – Już ten sezon miał wyglądać zupełnie inaczej. Do któregoś momentu wyglądało to nieźle, ale ostatnie mecze zepsuliśmy. Do końca nie byliśmy pewni utrzymania – mówi Jan Woś. Wraz z pojawieniem się w Odrze czeskiego udziałowca, w klubie może dojść do rewolucyjnych zmian. Od zmiany członków Rady Nadzorczej klubu po roszadę na pozycji trenera pierwszej drużyny. – Jestem trenerem zatrudnionym przez spółkę. Na ten czas nic się nie zmienia w stosunku do tego jak obejmowałem ten zespół. Mam roczny kontrakt i robię to co do mnie należy. Koniec tematu – ucina spekulacje Ryszard Wieczorek.

To co do niego należy, trener Ryszard Wieczorek robił dziś od rana. Szkoleniowiec poprowadził pierwsze zajęcia piłkarzy po urlopach. Na treningu pojawili się m.in. Piotr Bagnicki i Adam Stachowiak. Pierwszy miał w tym momencie podpisać kontrakt z Podbeskidziem Bielsko-Biała, drugi powinien być na testach w jednym z rosyjskich klubów. – Co będzie dalej czas pokaże, na pewno są jakieś oferty, ale to najlepiej wie mój menadżer. Na dzisiaj jestem zawodnikiem Odry i stawiam się na treningi.

W zajęciach nie uczestniczyli z kolei Piotr Gierczak i Sławomir Szary. Ten ostatni w połowie tygodnia wyjedzie na zgrupowanie z Piastem Gliwice. Nowe twarze na treningu wodzisławian to obrońcy, 23-letni Adam Wrzask, ostatnio grający w GKS-ie Jastrzębie i 21-letni Czech Lukas Ctvrtnicek.