Beskidy szykują się na sezon narciarski. Jak będzie wyglądał w czasie pandemii koronawirusa?
Wielkimi krokami zbliża się start sezonu narciarskiego. W Szczyrku hotele i lokalne ośrodki sportowe przygotowują się do przyjęcia turystów. Trwa pandemia koronawirusa i na tę chwilę nie ma dokładnych wytycznych co do funkcjonowania ośrodków narciarskich, więc te podpatrując m.in. ośrodki alpejskie wdrażają nowe pomysły na własną rękę.
Szczepionka na koronawirusa dla wszystkich chętnych! Kto chce? TOP 5 Silesia Flesz
-Planujemy w tym roku montaż trzech biletomatów po to żeby po prostu ułatwić zakup ski passów, żeby nie było tego bezpośredniego kontaktu z kasjerką. Oprócz tego oczywiście kasy zostają natomiast wprowadzamy trzy nowe biletomaty żeby usprawnić proces zakupu ski passów na terenie Szczyrku – mówi Tomasz Laszczak, dyrektor COS OPO w Szczyrku.
A to ważny zabieg bo w sezonie narciarskim przez miasto przewija się ponad pół miliona turystów. Wielu Polaków nie wykorzystało jeszcze bonu turystycznego, który można zrealizować m.in. w szkółkach narciarskich czy hotelach. Właściciele takich obiektów obawiają się, że w tym roku ruch będzie mniejszy, jednak czynią starania by zachęcić gości do przyjazdu.
-Przygotowujemy obiekty żeby były bezpieczne dla turystów. Staramy się ograniczać w jakiś sposób te przestrzenie wspólne żeby nie musieli się tam spotykać nasi goście. Oczywiście będziemy dbać o bezpieczeństwo poprzez w jakiś sposób dezynfekowanie tych wszystkich miejsc, no i mam nadzieję, że turyści przyjadą – mówi Ewa Haratek, właściciel pensjonatu Haratek.
Trwa również coroczna konserwacja wyciągów górskich. Od 5 grudnia zamknięta tymczasowo kolejka na Skrzyczne ruszy ponownie nawet gdy w górach nie będzie jeszcze śniegu. Urzędnicy ze Szczyrku są w stałym kontakcie z lokalnymi przedsiębiorcami i wspólnymi siłami starają się wypracować odpowiednie scenariusze na zbliżający się sezon.
-Każdy z nas ma obawy, my mamy obawy, osoby prowadzące działalność hotelarską, gastronomiczną, tej bazy towarzyszącej również się boją. Ponieważ nikt z nas nie wie co przyniesie najbliższy tydzień, miesiąc czy kolejne miesiące. Natomiast wszyscy z nas liczymy, że ten sezon będzie udany i uda nam się zrealizować wszystkie nasze plany – mówi Sandra Kulka, Informacja Turystyczna w Szczyrku.
Promocje zachęcają miłośników nart do rezerwacji biletów. Nikt jednak nie wie czy stoki będę czynne. Dziś nie ma obostrzeń, które by nie pozwalały na otwarcie ośrodków. Narciarze i snowboardziści patrzą więc na ceny biletów i kompletują sprzęt. Wszyscy jednak zadają sobie to samo pytanie. Czy w tym roku sezon w ogóle ruszy.
autor: Bartosz Bednarczuk
Mysłowice: Zmarła kobieta poparzona w pożarze domu. W sieci trwa zbiórka na odbudowę pogorzeliska
Szlachetna Paczka trafi w tym roku na Śląsku do 3 tysięcy rodzin [WIDEO]
Smutny początek Pucharu Świata w skokach narciarskich w Wiśle. Ani śniegu ani kibiców