Najlepsi w Gliwicach

Nerwowe oczekiwania, ostatnie treningi i pierwsze gry eliminacyjne. Jeszcze nie opadły emocje po zdobyciu przez zespół Górnika Bytom, na własnym terenie złotych medali drużynowych Mistrzostw Polski, a już rozpoczęło się kolejne święto tenisa na Śląsku. – Tym razem są to indywidualne Mistrzostwa Polski. 83 już. Dziś mamy gry eliminacyjne mężczyzn, jutro kobiet, od wtorku rozpocznie się turniej główny – informuje Wojtek Radomski dyr. turnieju.
Przed pierwszą piłką turniejową zawodnicy dbali o najmniejsze szczegóły. Większość rakiet przechodziło ostatnie poprawki. W turnieju głównym zagrają 32 panie i 48 panów. O prawo gry o medale Mistrzostw Polski w zmaganiach eliminacyjnych zmierzy się ponad 130 osób.
W drabince głównej bez eliminacji wezmą udział zawodnicy z czołówki polskiego rankingu. Wśród nich nie może zabraknąć ubiegłorocznego Mistrza Polski Marcina Gawrona. 21 letni reprezentant AZS-u Poznań w walce o obronę tytułu będzie musiał pokonać między innymi reprezentant gospodarzy, turniejową dwójkę Grzegorza Panfila. – Chcę zagrać jak najlepiej, jak najlepiej grać. Wtedy będę wygrywał poszczególne mecze, poszczególne drabinki i może być dobrze – oznajmia Marcin Gawron, AZS Poznań.
Wśród kobiet największe szanse na triumf ma Karolina Kosińska z Warszawianki. Parenaście minut przed rozpoczęciem gier organizatorzy, patrząc w niebo mieli jedno życzenie. – Mam nadzieję, że ten deszcz, ten okres opadów jest już za nami – mówił Jan Maurycy Drobny.
Oby zatem nad Gliwicami przez najbliższy tydzień świeciło słońce. Wtedy nic nie zepsuje nam wielkich tenisowych emocji.