Policjanci z Jeleśni ustalają szczegółowe przyczyny i okoliczności tragicznego zdarzenia, do którego doszło wczoraj na stoku narciarskim w Korbielowie. 34-letni narciarz zjechał z trasy i uderzył w drzewo. Pomimo udzielonej mu pomocy medycznej oraz wysiłków ratowników, mężczyzna zmarł.
Zimowa nuda? Nie z TVS! Sprawdź nasze serialowe HITY!
Do zdarzenia doszło wczoraj, przed godziną 11.00 na trasie numer 6 ośrodka narciarskiego Pilsko. Jak wstępnie ustalili policjanci, 34-letni mężczyzna, zjeżdżając na nartach, z nieustalonej na chwilę obecną przyczyny zboczył z trasy w las, gdzie uderzył w drzewo. W wyniku zdarzenia mężczyzna doznał rozległych obrażeń ciała. Niestety pomimo udzielonej mu pomocy medycznej ranny zmarł. Na miejscu przez kilka godzin pracowali policjanci, obecny był również prokurator. Teraz śledczy będą ustalać szczegółowe przyczyny i okoliczności tego tragicznego zdarzenia.
Ciąg dalszy artykułu poniżej
Dzieci połykają monety, spinki, kapsle a nawet sztućce. Lekarze ostrzegają
źr. Śląska Policja
