Kierowca volvo wjechał w dwóch mężczyzn, którzy siedzieli pod wiatą przy stacji benzynowej. Obaj zginęli na miejscu.
Silesia Flesz w TVS od poniedziałku do piątku: 16.00, 17.45, 20.00 i 23.00
Do tragicznego zdarzenia doszło 4 maja, około godziny 21:00 w miejscowości Biszcza (woj. lubelskie). Jak wynika ze wstępnych ustaleń policjantów pracujących na miejscu zdarzenia, 38 – letni mieszkaniec powiatu biłgorajskiego, kierując samochodem marki Volvo, wjechał w wiatę znajdującą się przy stacji paliw, pod którą siedziało dwóch mężczyzn. Niestety, pomimo prowadzonej reanimacji, w wyniku odniesionych obrażeń, obydwaj mężczyźni zginęli na miejscu, byli mieszkańcami powiatu biłgorajskiego w wieku 58 i 73 lat.
38 – letni kierowca volvo, jak wynika z przeprowadzonego przez policjantów badania na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu – był trzeźwy, została również od niego pobrana krew do badań na zawartość środków odurzających i alkoholu. Został zatrzymany, w chwili wypadku nie odniósł obrażeń.
Za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym grozi mu kara do 8 lat pozbawienia wolności. Ciała zmarłych mężczyzn decyzją prokuratora zostały zabezpieczone do badań sekcyjnych. Na miejscu czynności procesowe pod nadzorem prokuratora wykonywali policjanci. Zebrany materiał dowodowy pozwoli ustalić szczegółowy przebieg tego tragicznego zdarzenia.
Zabójca policjanta z Raciborza jest w szpitalu w Rybniku. Ma dostać trzy zarzuty [WIDEO]
Na Śląsk dotarły kolejne dostawy szczepionek. Punkty Szczepień Masowych pracują pełną parą
Bogatsi za żłobek w Katowicach nie zapłacą więcej? Wojewoda mówi, że to niekonstytucyjne
źr. Policja Lubelska