Odra Wodzisław po raz 14 zagra w Ekstraklasie

Piłkarscy eksperci każdego lata skazują Odrę Wodzisław na degradację. Każde kolejne rozgrywki pokazują, jak bardzo się mylą. Piłkarze robią swoje i nadchodzący sezon będzie już 14 z kolei, gdy Ekstraklasa zagości przy Bogumińskiej. W tym roku wyniki gier kontrolnych uzyskane przez Odrę nie rzucają na kolana. Nie martwi to jednak szczególnie trenera Ryszarda Wieczorka. – Jeśli chodzi o okres przygotowawczy, to jest to taki moment, kiedy trzeba pracować i zespół na pewno wykonał solidnie swoją pracę – stwierdza Wieczorek.

Niewątpliwie Odra potrzebuje czasu, bo roszady kadrowe w zespole dość spore. Z klubu z różnych względów odeszli Dudek, Bagnicki, Korzym, Bensz, Szary, Gierczak, Moskal oraz Małkowski. Ich miejsce mają zastąpić nowi zawodnicy, tacy jak Bartłomiej Chwalibogowski. – Oczekuje przede wszystkim, że osiągniemy dobry wynik. Przychodząc tutaj mam również nadzieję, iż się odbuduje, bo nie będę ukrywał, że te trzy lata, które spędziłem w Bełchatowie nie były moim najlepszym okresem. Dlatego mam nadzieję, iż przychodząc tutaj pomogę i sobie i drużynie – przyznaje Chwalibogowski.

Dobrego wyniku oczekuje także inny nowo pozyskany przez wodzisławian piłkarz – Piotr Piechniak. – Myślę, że powinniśmy grać co najmniej w środku tabeli – uważa Piechniak.

Wiele wskazuje więc na to, że w przygranicznym mieście piłkarska Ekstraklasa zagości na dłużej niż najbliższe 12 miesięcy.