To, że ta sytuacja nie zakończyła się śmiercią dziecka, można uznać za cud. Nagranie z Rędzin obok Częstochowy obiegło wczoraj całą Polskę. Kierowca volkswagena został zatrzymany kilka godzin później, a dzisiaj usłyszał zarzuty. Przebiegającą tędy drogę krajową nr 91 trudno uznać za bezpieczną.
Silesia Flesz w TVS od poniedziałku do piątku: 16.00, 17.45, 20.00 i 23.00
Choć niektórzy zwracają uwagę na to, że chłopiec przejeżdżał przez pasy na hulajnodze.
– Winię jednak kierowców. Ja taki przypadek też miałam, ale trochę dalej na Lipówce. Też prawie mnie tak rozwalił. Dwa jechały od Częstochowy i się zatrzymały, a ten drugi już się nie zatrzymał – mówi Stefania Słomczyńska, mieszkanka Madalina.
W sytuacji, która wydarzyła się w ostatnią niedzielę, większość kierujących zachowała się prawidłowo. Jeden z nich mógł jednak zabić dziecko.
– Jest ograniczenie prędkości. Przecież ja patrzyłem w internecie. Samochody stały, żeby przepuścić. Było 5 czy 6 samochodów, a ten debil od linii zaczął wyprzedzać – mówi Ryszard Piotrowski, mieszkaniec Rudnik.
Wielu kierowców ignoruje w tym miejscu ograniczenie do 50 km/h. Dlatego dochodzi do takich sytuacji. Wójt Rędzin oprócz nagrań pokazuje tez statystyki.
– Autostrada przejmie ruch tranzytowy, ale nie oznacza to, że przejmie ruch, który tak naprawdę się pojawi. W naszej gminie pojawił się węzeł autostradowy. Gminy które utraciły wjazd na starą „gierkówkę” muszą przejechać przez naszą gminę, czyli ten ruch samochodowy spotęguje się – mówi Paweł Militowski, wójt gminy Rędziny.
Jak widać przejść nie jest tutaj łatwo. Choć łatwo można by było problem rozwiązać. „Autobus, który się zatrzymuje przed skrzyżowaniem. Samochody wyjeżdżające z niego nie mają prawidłowej widoczności i to też powoduje zagrożenie”
Gmina składała też wniosek o budowę obwodnicy, ale znajduje się na liście rezerwowej. Dopóki coś się nie zmieni, to kolejna taka sytuacja może skończyć się tragicznie. Dzisiaj usłyszał zarzuty 39-latek, który do niej doprowadził. Pierwszy 4 osób, w tym dwójki dzieci
– Rafał K. był skazany na karę 7 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności za spowodowanie śmiertelnego wypadku drogowego oraz ucieczkę z miejsca zdarzenia. Czynu tego dopuścił się pod wpływem alkoholu. Tym wyrokiem sąd orzekł również wobec Rafała K. dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych – mówi Tomasz Ozimek, Prokuratura Okręgowa w Częstochowie.
Stwierdził, że w zeszłą niedzielę jechał przez Rędziny z prędkością 100 km/h w niedzielę, bo bardzo się spieszył Prokurator złożył wniosek o tymczasowe aresztowanie na okres 3 miesięcy.
Autor: Łukasz Kądziołka
Będzie luzowanie obostrzeń na wakacje! Premier przedstawił HARMONOGRAM
Koszmar w Dąbrowie Górniczej! Faszerowała niemowlę amfetaminą i znęcała się nad nim [WIDEO]
Kto najmocniej naciśnie na pedały? Śląskie miasta walczą o Rowerową Stolicę Polski!