Kraków/Katowice: czy wiecie, dokąd lecicie?

Tak, tak, to nie żarty! W ciągu roku zarząd Portu Lotniczego w Balicach dostaje kilkadziesiąt skarg od pasażerów znanego węgierskiego przewoźnika, którym pomyliły się oba porty lotnicze.
Problem bierze się z tego, że Wizzair zarówno na internetowej mapie swoich połączeń europejskich, jak i w formularzu rezerwacyjnym jako miejsce odlotu lub przylotu uparcie wpisuje… “Katowice/Kraków”.
W większości skargi składają turyści z zagranicy, którzy spóźnili się na samolot, myląc port w Balicach z lotniskiem w Pyrzowicach. Zdarzają się też jednak Polacy. Ostatnio mieliśmy taki przypadek z panią z Koszalina, której z powodu takiej pomyłki przepadł przelot do Paryża – mówi Justyna Zajączkowska z biura prasowego krakowskiego portu. Ilu jest takich, którzy lądują w Pyrzowicach i dopiero wtedy orientują się, że od Krakowa dzieli ich jeszcze 100 kilometrów, tego nie wiemy. Oni skarg nie składają – dodaje.
Na bilecie elektronicznym znajduje się oczywiście precyzyjne oznakowanie lotnisk w Pyrzowicach i Balicach, odpowiednio literkami KTW i KRK, ale mało który z pasażerów zwraca na te oznakowania uwagę. Tak więc ktoś niezorientowany zupełnie w geografii Polski łatwo może przeoczyć, że chodzi o dwa całkiem inne lotniska.