ABW ma odpowiadać za tajemnice przed NATO i UE
Rząd przygotowuje projekt nowej ustawy o ochronie informacji niejawnych. Jak stwierdza uzasadnienie projektu ze stron www Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, za ochronę tajemnic na forum międzynarodowym miałaby odpowiadać tylko ABW, a nie jak dziś – i ABW, i Służba Kontrwywiadu Wojskowego. Obecnie obie te służby pełnią rolę tzw. krajowej władzy bezpieczeństwa, które według zasad NATO odpowiadają w kraju członkowskim za ochronę tajemnic.
Jest to model funkcjonujący w zdecydowanej większości krajów NATO i UE, który powinien skutecznie zlikwidować mankamenty dotychczasowego rozwiązania polegającego na równoległym pełnieniu funkcji krajowej władzy bezpieczeństwa przez szefów ABW i SKW – głosi uzasadnienie zmian. Według projektu, zmiana doprowadzi do “ustanowienia jednej polskiej reprezentacji w kontaktach z partnerami zagranicznymi oraz do wdrożenia ujednoliconych standardów w zakresie ochrony informacji niejawnych wymienianych ze strukturami organizacji międzynarodowych oraz w ramach współpracy bilateralnej.
Według projektu, funkcję krajowej władzy bezpieczeństwa będzie pełnił szef ABW, natomiast jej zadania wobec podmiotów sfery wojskowej będą nadal wykonywane za pośrednictwem szefa SKW. W kompetencjach szefa SKW pozostanie prowadzenie postępowań sprawdzających oraz wydawanie poświadczeń, świadectw i certyfikatów w sferze wojskowej – napisano.
Takie zmiany można uzasadnić, bo zakres działania NATO się rozszerza o zarządzanie kryzysowe i pojmowanie bezpieczeństwa staje się bardziej generalne. Ale lepiej utrzymać podział na krajową władzę bezpieczeństwa wojskową i cywilną – powiedział Władysław Stasiak, szef Kancelarii Prezydenta RP piątkowej “Rzeczpospolitej”. Opisując projekt, gazeta napisała, że rośnie w ten sposób ranga szefa ABW.
Szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Aleksander Szczygło powiedział w piątek w radiowej Trójce, że w ramach konsultacji nad projektem BBN wysłał jedną uwagę. Ona dotyczyła tego, żeby zachować – tak jak do tej pory – że krajową władzą bezpieczeństwa w obszarze cywilnym będzie ABW, a w obszarze wojskowym SKW – powiedział Szczygło.
W tej chwili mamy dwie władze bezpieczeństwa, dwie krajowe władze bezpieczeństwa i to jest stan, który nie może trwać dłużej, zawsze jak za jedną sprawę odpowiadają dwie instytucje, jest niedobrze – powiedział PAP szef MON Bogdan Klich.
Wyjaśnił, że krajową władzą bezpieczeństwa jest dziś zarówno ABW, jak i SKW, czyli służba cywilna, jak i służba wojskowa. Doszliśmy do wniosku, że należy koniecznie zintegrować te kompetencje, bo musi być jedna krajowa władza bezpieczeństwa, którą będzie ABW, ale – jeżeli chodzi o sprawy wojskowe – te kompetencje będą realizowane przez SKW – dodał Klich.
W związku z tym nie grozi, że zostanie utworzona jakaś nowa władza bezpieczeństwa, nie będzie się nic tworzyło tylko relacje między pomiędzy istniejącymi dwoma krajowymi władzami bezpieczeństwa będzie znacznie jaśniejsza i przejrzysta – ocenił. Spytany, czy nie zwiększy to nadmiernie uprawnień ABW, Klich oparł: Ustawa temu będzie przeciwdziałać, tzn., upoważni służbę kontrwywiadu wojskowego, aby w imieniu ABW we wszystkich sprawach wojskowych realizowała uprawnienia tejże agencji.
PAP nie udało się do chwili nadania tej depeszy uzyskać komentarza sekretarza stanu w KPRM Jacka Cichockiego, który przygotował założenia zmian.
Uzasadnienie projektu podkreśla, że ochronę tajemnic normuje ustawa z 1999 r. o ochronie informacji niejawnych, która była już 23 razy nowelizowana. Wiele jej przepisów jest już przestarzałych i niefunkcjonalnych, bo w ciągu 10 lat dokonał się ogromny postęp technologiczny, zwłaszcza w zakresie środków łączności oraz systemów teleinformatycznych – podkreślono.
Według uzasadnienia, objęcie przez Polskę przewodnictwa w Radzie Unii Europejskiej w 2011 r. stawia przed polską administracją szereg wyzwań; jednym z nich jest – postulowane od dawna przez MSZ – dostosowanie polskiego systemu ochrony informacji niejawnych do reguł i praktyki UE. Można z dużym prawdopodobieństwem przewidywać, że brak zmiany przepisów dotyczących ochrony informacji niejawnych istotnie utrudniłby, a w wielu przypadkach wręcz uniemożliwił, realizację zadań związanych z prezydencją – napisano w uzasadnieniu.
Chodzi szczególnie o możliwości znacznie bardziej elastycznego traktowania zasad ochrony informacji o niskich klauzulach tajności, co w strukturach unijnych umożliwia szybkie, bieżące wykorzystywanie tych informacji w pracy grup roboczych oraz ich sprawne przekazywanie i przetwarzanie w systemach teleinformatycznych. Zdaniem uzasadnienia, system ochrony informacji niejawnych w Polsce wymaga zatem reform bardzo daleko idących, co uzasadnia konieczność podjęcia pracy nad nową ustawą, a nie nad kolejną nowelizacją.