Do niecodziennej kolizji doszło w Grabanowie. W bok jadącego autobusu miejskiej komunikacji uderzył opel, który holowany był przez kierowcę bmw. Okazało się, że zarówno holujący kierowca, jak i ten holowany, są pijani. Pierwszy “wydmuchał” 1,2 promila, ten drugi – ponad 3.
Na jesienne wieczory najlepszy kryminał!!! Serial COLUMBO w TVS!
W sobotę, około godziny 15.30, bialscy policjanci zostali powiadomieni o zderzeniu się osobówki z autobusem miejskiej komunikacji w Grabanowie (woj. lubelskie). Kiedy mundurowi przyjechali na miejsce okazało się, że w bok miejskiego autobusu uderzył kierujący oplem, który był holowany przez kierującego bmw. Do zderzenia się pojazdów doszło na skrzyżowaniu, w momencie kiedy kierowca bmw wyjeżdżał z bocznej ulicy. Niestety holowany opel nie wyrobił się na zakręcie i z impetem uderzył w bok jadącego z naprzeciwka autobusu.
Na szczęście w tym całym zdarzeniu nikt nie doznał obrażeń, jedynie pojazdy zostały uszkodzone.
Nie byłoby w tej kolizji nic nadzwyczajnego gdyby nie fakt, że za zarówno „za kółkiem” holującego auta, jak i tego holowanego, siedzieli pijani kierowcy. 26-latek z bmw „wydmuchał” 1,2 promila, zaś 47-latek z opla – ponad 3 promile.
Na tym etapie jazda obu „delikwentów” została zakończona. Policjanci zatrzymali im prawo jazdy. Uszkodzony opel został zabezpieczony. Niebawem mężczyźni poniosą konsekwencje karne swojego postepowania.
źr. Policja Lubelska