Świat

Niemcy/ Jan Rokita musi zapłacić 3000 euro grzywny

Jak podała agencja APA, Rokita może odwołać się od decyzji prokuratury i wówczas sprawa znajdzie swój finał w sądzie. Nie wiadomo jednak, czy to zrobi.

Nelly Rokita powiedziała w piątek wieczorem w TVN24, że trudno jej stwierdzić, jak zachowa się jej mąż w tej sprawie.

Jej zdaniem, Jan Rokita padł ofiarą “złego nastroju stewardesy”. – Jan Rokita był ośmieszany w mediach i przez rzecznika policji niemieckiej; mówiło się prawie o pobiciu stewardesy, otóż tych zarzutów nie ma – podkreśliła.

Rokita z żoną wyjaśniali, że lutowa awantura w samolocie Lufthansy miała miejsce, gdy chcieli oni skorzystać ze schowków w klasie biznesowej (mimo posiadania biletów w klasie ekonomicznej), aby włożyć tam płaszcze i kapelusze. Stewardesa miała im tego odmówić i dopuścić się znieważenia byłego posła.

Ciąg dalszy artykułu poniżej

Wezwana na miejsce policja wyprowadziła z samolotu Rokitę w kajdankach. Według jego relacji ubliżano mu na komisariacie. Niemiecka policja zaprzeczyła oskarżeniom Rokity.

PAP nie udało się uzyskać komentarza Jana Rokity.

 

 

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button