Region

Miasto zachęca do zameldowania się w Rybniku. Jak? [WIDEO]

Łucja chce mieszkać w Rybniku, bo dzieci rozjechały się po całym świecie i została sama. Ania skończyła studia w Krakowie, jest zapracowaną singielką, która pracuje zdalnie i che mieszkać w Rybniku. Takimi hasłami miasto chce zachęcić do zameldowania się w Rybniku i zamieszkania w nowym budownictwie stworzonym przez Towarzystwo Budownictwa Społecznego. Reklama wywołała ożywioną dyskusję w internecie. Oferta wynajmu tego typy mieszkań pojawiła się w Rybniku pierwszy raz.

 

– Widzimy też, że formuła TBSu jest czymś nowym w Rybniku, jest dla mieszkańców jeszcze nieznana, oni cały czas pytają się o to, jak działa TBS, na czym to polega, na czym polega wnoszenie partycypacji i tak dalej, bo to jest coś czego rybniczanie dotąd nie znali, bo do tej pory TBSu w Rybniku nie było. No i oczywiście muszą to zrozumieć, muszą się tego nauczyć, muszą się z tym oswoić, więc liczymy się z tym, że ten proces naboru w przypadku pierwszej inwestycji będzie trwał nieco dłużej, niż w takich TBSach, które funkcjonują od wielu lat – mówi Olgierd Zaraś, prezes TBS w Rybniku.

Miasto nie martwi się krytyką reklamy, dzięki której o rybnickim TBSie dowiaduje się coraz więcej osób. A do wzięcia będzie 80 mieszkań w budynku przy ul. Hallera.

– One są przede wszystkim przeznaczone dla osób z pewnej niszy, to znaczy dla osób, których dochody z jednej strony są zbyt wysokie, żeby ubiegać się o mieszkania komunalne, ale zbyt niskie, żeby na przykład starać się o kredyt hipoteczny, czy  kredyt na własne mieszkanie, także generalnie dedykujemy te mieszkania osobom o dochodach takich średnich – mówi Lucyna Tyl, UM w Rybniku.

Ciąg dalszy artykułu poniżej

Budowa bloku rozpocznie się w najbliższych dniach, a jej zakończenie planowane jest w drugiej połowie 2023 roku. Nowe mieszkania zlokalizowane będą w samym centrum miasta, blisko targu i rynku.

ZOBACZ MATERIAŁ SILESIA FLESZ

 

Monika Taranczewska

Pokaż więcej


Czas na Detektywa Monka w Telewizji TVS!


Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button