Które spółki mają największy wpływ na notowania WIG20?
WIG20, jak sama nazwa wskazuje, składa się z 20 spółek, ale waga każdej z nich w portfelu indeksu jest różna. Im większy udział danej spółki, tym większe znacznie dla notowań WIG20.
WIG20, czyli elita GPW
WIG20 to wizytówka GPW. W skład indeksu wchodzi 20 największych i najpłynniejszych spółek notowanych na warszawskiej giełdzie. Obecność na liście blue chips to nie tylko prestiż, ale także duża ekspozycja na zagranicznych inwestorów. To właśnie ich notowania są obserwowane najpilniej przez graczy z dużymi portfelami. Sytuację na bieżąco można obserwować na stronie Notowania GPW.
Od czego zależą notowania WIG20?
W dużym uproszczeniu kurs WIG20 zależy od zachowania spółek wchodzących w jego skład. Na przykład jeśli notowania CD Projekt rosną, wypływa to pozytywnie na wartość indeksu i na odwrót. Jeśli akcje CD Projektu spadają, ma to negatywne przełożenie na kurs WIG20. Jednak waga każdej spółki jest inna i w dodatku zmienia się w czasie. Obecnie spadek lub wzrost notowania PZU czy Orlenu ma dużo większy wpływ na WIG20 niż taka sama zmiana notowania Mercatora czy JSW.
Ważni i ważniejsi w WIG20
W WIG20 są ważni i ważniejsi. Decydującym parametrem jest udział w portfelu indeksu. Im większy, tym istotniejsza rola w WIG20. Obecnie numerem jeden w indeksie jest PKO BP. Największy polski bank odpowiada za blisko 17 proc. portfela indeksu WIG20. Z tego powodu notowania PKO BP są oczkiem w głowie inwestorów z GPW. Na drugim miejscu jest Pekao z udziałem na poziomie 10 proc. Tuż za nimi plasuje się PZU. Te trzy spółki mają decydujący wpływ na notowania WIG20. Najmniejszą rolę odgrywa obecnie Mercator, którego udział w portfelu to zaledwie 0,1 proc. Symbolicznie znacznie dla WIG20 mają notowania JSW, CCC i Taurona. Ich łączny udział w portfelu indeksu to nieco ponad 3 proc.
Jak ustalany jest skład WIG20
Skład WIG20 jest zmienny. GPW Benchmark raz na kwartał ogłasza listę spółek zakwalifikowanych do prestiżowego indeksu. Głównym kryterium doboru spółek jest kapitalizacja – im wyższa tym większe szanse na tytuł “blue chips”. Jednak wysoka kapitalizacja nie gwarantuje miejsca w WIG20. Dużo zależy też od płynności akcji. Do indeksu największych spółek często łapią się rynkowe “misie” cieszące się dużą popularnością wśród inwestorów. To, jak długo dana spółka utrzyma status blue chips, zależy przede wszystkim od jej notowań.
źródło: artykuł partnera