USA/ Obawy co do wzrostu wpływów AL-Kaidy w Jemenie
Cytowany przez agencję AP doradca ds. terroryzmu w Departamencie Stanu USA Shari Villarosa ocenia, że sytuacja pod względem bezpieczeństwa w Jemenie “znacznie się pogorszyła”. “USA chce udzielić Jemenowi pomocy, ponieważ nie chcemy by ten kraj stał się drugim Afganistanem, gdzie Al-Kaida będzie mogła szkolić terrorystów, planować i dokonywać aktów terroru, wymierzonych przeciwko nam” – powiedział Villarosa.
W kilka dni po spotkaniu prezydenta Jemenu Alego Abdullaha Saleha z dowódcą sił USA na Bliskim Wschodzie generałem Davidem Petraeusem w końcu lipca, armia jemeńska przystąpiła do wielkiej operacji, której celem miały być kryjówki Al-Kaidy w kraju. Operacja trwała jednak tylko kilka dni – oddziały armii zamiast walczyć z terrorystami, zostały przerzucone do akcji przeciwko szyickim rebeliantom na północy kraju, gdzie sytuacja staje się coraz bardziej niestabilna.
Komórki Al-Kaidy w Jemenie i Arabii Saudyjskiej na początku roku zjednoczyły się w tzw. Al-Kaidę Półwyspu Arabskiego (AQAP) i zaczęły intensywnie rekrutować w tym regionie nowych bojowników. Do Jemenu miała przenieść się już część działaczy Al-Kaidy średniego szczebla z pogranicza pakistańsko-afgańskiego – pisze Associated Press.