Piłkarze Wisły odpoczywają po serii zwycięstw

“Na wtorek zaplanowano testy szybkościowe, na następny dzień wydolnościowe. Potem będziemy normalnie trenować w Krakowie” – powiedział w poniedziałek rzecznik krakowskiego klubu Adrian Ochalik.

Krakowianie mieli w przerwie przeznaczonej dla kadry rozegrać sparing z zespołem ze Słowacji.

“Mieliśmy na piątek zaplanowany mecz z Duklą Bańska Bystrzyca. Jednak po otrzymaniu wszystkich powołań reprezentacyjnych stwierdziłem, że nie jesteśmy w stanie tego meczu rozegrać. Będę miał zbyt mało zawodników do dyspozycji” – powiedział trener Maciej Skorża.

Do piłkarskiej reprezentacji Polski z Wisły zostali powołani Paweł Brożek i Wojciech Łobodziński. Z kolei, aby bronić barw reprezentacji Słowenii, wyjechał Andraż Kirm, a Kostarykę będzie reprezentował Junior Diaz. Do młodzieżowych kadr Polski powołano innych zawodników “Białej Gwiazdy” – Patryka Małeckiego i Piotra Ćwielonga.

Krakowscy piłkarze po 5 kolejkach spotkań z dorobkiem 15 pkt zajmują pierwsze miejsce w tabeli ekstraklasy. Aż 5 punktów traci do Wisły trzecia w tabeli Legia Warszawa, a 8 – Lech Poznań. Te dwa zespoły były wymienianie jako główni kontrkandydaci krakowian do mistrzowskiej korony. Jednak były trener drużyny Wisły – i jej wychowanek – Jerzy Kowalik studzi rozpalone nieco głowy krakowskich kibiców widzących już swoich ulubieńców w roli mistrzów jesieni.

“Dopiero rozegrano pięć kolejek spotkań. Do tej pory Wisła miała zarówno lepsze, ale i gorsze mecze. Sztuką jest jednak zagrać w spotkaniu gorzej i wygrać” – powiedział Kowalik, który obecnie “odpoczywa” od trenowania.

Podkreśla, że Wisła wszystkie mecze gra de facto na wyjazdach. “Kiedyś prowadziłem Zagłębie Sosnowiec, gdy nie mogło grać na swoim stadionie. Wiem co to znaczy występować cały czas na obcych boiskach. Tym bardziej należy docenić komplet punktów Wisły”.

Krakowianie, jako gospodarze, mecze ekstraklasy rozgrywają na stadionie Zagłębia Sosnowiec, gdyż ich obiekt jest remontowany.