US Open – Szarapowa wraca do formy i prezentuje nową kreację

W pojedynku rozgrywanym w ramach wieczornej sesji na Arthur Ashe Stadium w Nowym Jorku tenisistka pochodząca z Niagania, ale od lat mieszkająca na Florydzie, przykuła uwagę widowni nową kreacją. Wyszła bowiem na kort w mocno czarnej sukience ze srebrnymi, połyskliwymi akcentami.
Szarapowa kontynuuje udany powrót po blisko dziesięciomiesięcznej przerwie spowodowanej przez kontuzję i operację barku, która wyeliminowała ją z gry od sierpnia ubiegłego roku do maja, gdy wystąpiła w turnieju WTA Warsaw Open. W wyniku problemów zdrowotnych opuściła igrzyska olimpijskie w Pekinie oraz dwie wielkoszlemowe imprezy: US Open i Australian Open.
Udane starty pozwoliły jej awansować z końca pierwszej setki do czołowej trzydziestki, a po tegorocznym US Open może odnotować kolejny duży awans.
Na poprawę notowań w klasyfikacji WTA Tour nie może liczyć inna była liderka – Ana Ivanovic. Serbka, rozstawiona z numerem 11., przegrała w pierwszej rundzie 6:2, 3:6, 6:7 (7-9) z Ukrainką Kateryną Bondarenko.
Mimo sporych problemów i niezbyt dobrej gry do drugiej rundy awansowała natomiast najwyżej rozstawiona Rosjanka Dinara Safina, pokonując 6:7 (5-7), 6:2, 6:4 Australijkę Olivię Rogowską. Pierwsze mecze w turnieju pewnie wygrały za to jej rodaczki Jelena Dementiewa (nr 4.) i Swietłana Kuzniecowa (6.) oraz inna Serbka Jelena Jankovic (5.).
Wcześniej tego dnia z turnieju odpadła Urszula Radwańska, która przegrała z Niemką Kristiną Barrois 4:6, 4:6.