Mammobus niechciany w Piekarach Śląskich?

Wcześnie wykryty rak piersi, to duża szansa na całkowite wyleczenie. – Badania są bardzo potrzebne. I żeby rodzina wiedziała, że jestem zdrowa i dzieci i wszyscy. Wszystkie kobiety powinny sobie tak robić i chodzić na badania. I dzisiaj przyszły do mammobusu, który stanął w Jaworznie. Ten sam pojazd gliwickie Centrum Onkologii chciało postawić w centrum Piekar. I tu zaczęły się problemy. – Z informacji jakie uzyskałem w Centrum Onkologii wynika, że wszystkie ich propozycje postoju mammobusu w centrum miasta zostały odrzucone. W zamian urząd zaproponował miejsca w odległych dzielnicach – informuje Krzysztof Turzański, “Przegląd Piekarski”. – To jest absolutna nieprawda. Nigdy nie działaliśmy tak, żeby utrudniać Centrum Onkologii z Gliwic jakiekolwiek badania, zwłaszcza badania mammograficzne – odpowiada Artur Madaliński, rzecznik UM w Piekarach Śląskich.
Dziś nikt z Centrum Onkologii nie chciał komentować sprawy. Nam udało się dotrzeć do mailowej korespondencji, którą przedstawicielka centrum prowadziła z jedną z piekarskich radnych. Wynika z niej jednoznacznie, że urząd miasta stwarzał problemy: Idealnym miejscem dla naszego mammobusu byłby plac przed urzędem miasta, lub parking urzędu miasta Piekary, ale prezydent nie wyraził zgody. Bo postój mammobusu na parkingu podobno utrudniałby pracę urzędników. – Nie ma tu odpowiedniego zasilania prądu. Po drugie, nie ma zbyt dużo miejsca. Parking, który jest zresztą parkingiem publicznym jest ciągle oblegany przez samochody – tłumaczy Artur Madaliński, rzecznik UM w Piekarach Śląskich.
Podobnie oblegany mógłby być mammobus, gdyby stanął w centrum – uważa radna Sława Umińska, która na ostatniej sesji zażądała wyjaśnień od prezydenta. – Przykro, że w mediach pojawia się temat Piekar Śląskich w takim kontekście, ale uważam, że takie sprawy należy nagłaśniać, a decyzje urzędników, głupie i krzywdzące dla mieszkańców należy po prostu demaskować. A może się nawet na nie poskarżyć, czego nie wyklucza Śląska Liga Walki z Rakiem. – To nie jest nie tylko niedopuszczalne, ale jest absolutnie niepoważne i tak jak powiedziałam, świadczy o ogromnej ignorancji władzy – stwierdza Joanna Romańczyk, prezes Śląskiej Ligi Walki z Rakiem.
Która jednak, jak pokazuje przykład Tarnowskich Gór, nie wszędzie do sprawy badań profilaktycznych podchodzi w ten sam sposób. W tym mieście mammobus stanie tuż przed urzędem. – Nie ma nawet powodu żeby proponować. Jest pytanie czy przyjmiemy? – przyjmujemy, wskazujemy, zasilamy w energię elektryczną – uważa Arkadiusz Czech, burmistrz Tarnowskich Gór.
Energii, mimo problemów, nie brakuje też gliwickiemu Centrum Onkologii. Dlatego szansa, że i w Piekarach kobiety będą mogły za darmo przejść takie badania jeszcze w tym roku, nadal jest duża.