RegionWiadomość dnia

Kulturalna ''Biedronka''

To było z pozoru zwykłe otwarcie, zwykłej ''Biedronki''. – Była tu obok, teraz przenieśli tutaj. Dobrze, bo blisko i tanio. – Myślę, że dobrze, bo duże ilości bloków, dużo ludzi – mówią mieszkańcy. Ale mało, że blisko, dużo i tanio, to jeszcze kulturalnie. Bo to nie jest zwykły dyskont spożywczy, to sklep kulturalno-oświatowy. – Dyskont otrzymał pozwolenie na budowę domu handlowego, co dziwne ponieważ w planie zagospodarowania jest to teren usług kulturalnych – informuje Grzegorz Jaszczura, radny Dąbrowa Górnicza.

O potwierdzenie tej informacji poprosiliśmy w dąbrowskim magistracie. Jego rzecznik odmówił komentarza, do redakcji przesłał za to mail, w którym w mało zrozumiały sposób informuje o przeznaczeniu działki: (…) wykorzystanie stanu zerowego przedszkola osiedlowego dla funkcji wzbogacających program osiedla – np. związanych z oświatą, ochroną zdrowia lub kulturą (…) I właśnie placówki związanej z oświata spodziewał się tutaj Janusz Domagała, mieszkaniec dąbrowskiego osiedla Gołonóg, na którym powstał dyskont. – Tu miało być przedszkole. Przedszkole urząd sprzedał i zrobił ''Biedronkę'', a dzieci nie mają gdzie chodzić.

Zapytaliśmy magistrat w jaki sposób sklep może realizować funkcję kulturalno-oświatową? ''Biedronka'' nie realizuje obecnie żadnej funkcji, ponieważ dopiero wczoraj, tj. 10 września 2009, uzyskał pozwolenie na użytkowanie – czytamy w mailu. Kiedy więc ''Biedronka'' się ukulturalni? Tego nie wiadomo. Opozycyjni radni zwracają uwagę na to, że mieszkańcy przy lokowaniu tej inwestycji wiele do powiedzenia nie mieli. – Jest to kolejna realizacja Pana prezydenta, bez przeprowadzenia jakiejkolwiek konsultacji społecznej – uważa Grzegorz Jaszczura, radny Dąbrowa Górnicza.

A takie konsultacje mogłyby miastu podpowiedzieć, że planowanie ma sens, gdy się plany realizuje.

Ciąg dalszy artykułu poniżej
Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button