Podsumowanie 9. kolejki Unibet I ligi

We wtorek 9. kolejkę I ligi otworzyli w Łodzi piłkarze Widzewa i katowickiej Gieksy. Piłkarze trenera Adama Nawałki jechali do Łodzi pełni optymizmu i wiary w przedłużenie serii spotkań bez porażki. Niestety, licznik zatrzymał się na 5 pojedynkach. Widzew pokonał GKS 2:1. – Do ostatniej minuty goniliśmy wynik, byliśmy stroną atakującą. Również w drugiej połowie pod względem taktycznym wyglądało to nienajgorzej. Natomiast początek meczu, pierwsza połowa, wyglądała tak jakby niektórzy zawodnicy nie dojechali na mecz. Bardzo drogo nas to kosztowało – relacjonował Adam Nawałka.

Szczęście odwróciło się także od Górnika Zabrze. “Trójkolorowi” nie przegrali czterech ostatnich spotkań nie tracąc nawet bramki. Na swoim stadionie stracili w tym sezonie zaledwie jedną bramkę! A wczoraj? A wczoraj przy Roosevelta zabrzan pogoniła szczecińska Pogoń. – Znalazł się zespół, który wykorzystał nasze błędy. W poprzednich meczach drużyny przeciwne nie potrafiły tego wykorzystać. Pogoń zagrała bardzo mądrze. Trzeba powiedzieć, że my sami jesteśmy sobie winni, bo doprowadzając do remisu i grając w przewadze, tracąc później dwie bramki, to to jest sztuka – opowiada Sebastian Nowak, Górnik Zabrze. Sztuka, której dosyć mieli także miejscowi kibice. – Było za dużo chaosu na boisku. Chcieliśmy atakować, chcieliśmy zdobywać bramki. Natomiast z tyłu było za dużo miejsca dla przeciwnika i Pogoń potrafiła to wykorzystać – dodaje Michał Karwan.

Słabszą dyspozycję rywala potrafili także wykorzystać piłkarze Warty. W Poznaniu niespodziewanej i wysokiej porażki doznali “Górale” z Podbeskidzia. Piłkarze Marcina Brosza, mimo zdobytej bramki już w 35. sekundzie spotkania, przegrali z Wartą aż 1:4! Swoje pojedynki wygrały zespoły Znicza Pruszków, Dolcana Ząbki, Górnika Łęczna, Stali Stalowej Woli. Remis 1:1 padł w spotkaniu KSZO Ostrowiec – Wisła Płock.

W tabeli z naszych zespołów wciąż najwyżej Górnik Zabrze. Trójkolorowi mają na swoim koncie 19 “oczek”. W czubie tabeli bez zmian Flota Świnoujście, Pogoń Szczecin, Dolcan Ząbki i Widzew Łódź. W środku stawki GKS Katowice z 12 punktami. Dopiero na 11 pozycji Podbeskidzie, które w 9 spotkaniach zgromadziło na swoim koncie zaledwie 11 punktów.