Kraj
Wojna na górze
Premier przekonywał dziś, że jest zdeterminowany, by wyjaśnić aferę hazardową “do samego końca“.
Ubolewał też, że do jego najbliższego otoczenia trafili “ludzie, którzy nie umieją dotrzymać standardów i mają niepożądane znajomości towarzyskie“. Dodał, że przy okazji afery doszło do skandalicznych zachowań, dwuznacznej aktywności Mirosława Drzewieckiego i Zbigniewa Chlebowskiego, ale też z drugiej strony – mówił – miały miejsce dziwne, polityczne zachowania szefa CBA.
W związku z tym tematem gościem programu “Mija dzień” był Paweł Piskorski ze Stronnictwa Demokratycznego.
Ciąg dalszy artykułu poniżej