Traktory z Irlandii
Pod koniec ubiegłego roku policjanci zdobyli informacje o mężczyźnie, który miał posiadać maszyny rolnicze skradzione na zachodzie Europy. Funkcjonariusze ustalili, że jest nim 52-letni mieszkaniec Siemianowic Śląskich.
Na terenie jego autokomisu policjanci odnaleźli skradziony ciągnik rolniczy marki John Deere. Drugi traktor tej samej marki stróże prawa odzyskali na terenie prywatnej posesji należącej do rolnika w powiecie złotowskim.
Siemianowiczanin sprzedał mu pojazd za kilkaset tysięcy złoty. Nabywca był przekonany, że kupuje pojazd, który legalnie sprowadzono do Polski.
Oba ciągniki, skradzione w ubiegłym roku w Irlandii, miały przerobione numery identyfikacyjne oraz fałszywe dokumenty legalizacyjne. Funkcjonariusze właśnie kończą śledztwo w tej sprawie. Zatrzymanemu paserowi grozi nawet 10 lat więzienia.
