Sport

Ekstraklasa piłkarska – podsumowanie

Piast lubi grać z rywalami ze stolicy. W poprzedniej kolejce pokonał na Konwiktorskiej Polonię, teraz okazał się wymagającym rywalem dla Legii. Prowadził nawet 1:0 po golu Pawła Gamli, ale trzynaście minut przed końcem wyrównał Maciej Iwański. W końcówce spotkania goście osiągnęli zdecydowaną przewagę, ale nie potrafili jej wykorzystać.

Niespodzianką zakończył się mecz w Kielcach, gdzie Korona – mimo prowadzenia 1:0 – przegrała z Arką Gdynia 1:2. To drugie zwycięstwo drużyny z Trójmiasta w tym sezonie i drugie na obcym stadionie.
Gola na wagę trzech punktów zdobył minutę przed końcem regulaminowego czasu gry strzałem z rzutu karnego Adrian Mrowiec.

W Warszawie niespełna tysiąc kibiców oglądało dość szczęśliwe zwycięstwo Polonii nad Odrą Wodzisław 2:1. Wprawdzie gospodarze prowadzili już 2:0 (gole Michała Chałbińskiego i Serba Milana Nikolicia), ale w końcówce omal nie stracili dwóch punktów. W 87. minucie Sebastiana Przyrowskiego pokonał Marcin Wodecki, zaś w doliczonym przez sędziego czasie gry obrońca Odry Jacek Kowalczyk nie wykorzystał rzutu karnego. Strzelił lekko i przewidywalnie, dlatego bramkarz gospodarzy nie miał większych kłopotów ze skuteczną interwencją.

Piłkarze Duszana Radolsky'ego przełamali fatalną serię – to ich pierwsze zwycięstwo w ostatnich siedmiu meczach. Z kolei Odra doznała szóstej porażki z rzędu.

Ciąg dalszy artykułu poniżej

Dobrą passę kontynuuje natomiast inna Polonia – z Bytomia. W sobotę zespół trenera Jurija Szatałowa wygrał 2:1 z Cracovią i awansował na trzecie miejsce w tabeli. Największym pechowcem meczu w Sosnowcu okazał się kadrowicz Piotr Polczak, który w 83. minucie samobójczą bramką dał gościom trzy punkty.

W piątek widelicer rozgrywek Ruch Chorzów pokonał Lechię Gdańsk 1:0. “Niebiescy” odnieśli piąte w sezonie zwycięstwo na Cichej, gdzie nie pozwolili żadnemu z rywali zdobyć choćby bramkę.

Z kolei pnący się systematycznie w górę tabeli PGE GKS Bełchatów wygrał ze Śląskiem Wrocław 2:0. Trener gospodarzy Rafał Ulatowski ma jeszcze inny powód do satysfakcji – po długiej przerwie spowodowanej kontuzją do gry wrócił najlepszy zawodnik PGE Dawid Nowak. Goście kończyli mecz w dziesiątkę, gdyż czerwoną kartkę ujrzał Krzysztof … Ulatowski.

W sześciu meczach 10. kolejki ekstraklasy padło 14 goli. Sędziowie pokazali dwie czerwone i 20 żółtych kartek. Na trybunach usiadło ok. 23,5 tys. kibiców. W niedzielę, oprócz spotkania we Wronkach, w Lubinie KGHM Zagłębie podejmie Jagiellonię Białystok.

 

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button