Górnik przegrał mecz na szczycie

Spotkanie w Zabrzu obserwowało aż 16 tys. widzów. Zobaczyli tylko jednego gola, a zdobył go w 31. minucie Piotr Grzelczak. W pojedynku byłych reprezentantów Polski, którzy tym razem zasiedli na trenerskich ławkach, Paweł Janas lepszy od Ryszarda Komornickiego, którego piłkarze przegrali po ra trzeci z rzędu.
Górnik Zabrze – Widzew Łódź 0:1 (0:1)
Bramki: 0:1 Piotr Grzelczak (29).
Żółta kartka – Górnik Zabrze: Michał Karwan. Widzew Łódź: Mindaugas Panka, Łukasz Broź. Sędzia: Piotr Siedlecki (Warszawa).
Widzów 16 000.
Górnik porażkę przypłacił spadkiem na trzecią pozycję w tabeli. Wyprzedziła go Pogoń Szczecin, która wygrała w Płocku z Wisłą 1:0, a samobójcze trafienie zapisał na swoim koncie Paweł Pęczak.
Ten wynik padł również w dwóch innych spotkaniach – KSZO Ostrowiec wygrał ze Zniczem Pruszków, a GKS Katowice uległ MKS Kluczbork. Beniaminek z Kluczborka w czterech ostatnich meczach wywalczył 10 pkt.
Za to w Łodzi grad bramek, a ŁKS wygrał z Motorem Lublin 5:2 i w tabeli jest już czwarty. Przy stanie 0:0 rzutu karnego nie wykorzystał Michał Maciejewski z zespołu gości.
Pozostałe mecze 17. kolejki w sobotę. Mimo zakończenia pierwszej rundy, w tym roku rozegrane zostaną jeszcze dwie serie z rewanżowej.