Policjant uratował mężczyznę z pożaru
Do pożaru mieszkania w jednej z bielskich kamienic przy ulicy Kazimierza Wielkiego doszło w sobotnią noc. Do drzwi policjanta zapukała jedna z sąsiadek, informując go o pożarze mieszkania i przebywającym w środku starszym mężczyźnie. Funkcjonariusz nie wahał się ani chwili. Wyważył drzwi i wyniósł nieprzytomnego sąsiada.
Na miejsce wezwano pogotowie ratunkowe, które przewiozło uratowanego mężczyznę do szpitala. Z objawami zatrucia tlenkiem węgla trafiła tam również 72-letnia lokatorka kamienicy. Życiu wyniesionego z płomieni bielszczanina nie zagraża już żadne niebezpieczeństwo. Szybka i skuteczna akcja strażaków zapobiegła rozprzestrzenieniu się ognia na pozostałe mieszkania. Szczegółowe okoliczności, w jakich doszło do pożaru, wyjaśniają policjanci z komisariatu IV oraz biegły z zakresu pożarnictwa.
