Kolejny przypadek A/H1N1 na Śląsku

Maria Żak walczy z grypą przy pomocy domowych sposobów. Tej świńskiej też się nie boi. – Leżenie w łóżku, gorąca herbata z miodem, z maliną czy cytryną. Może czosnek, cebulka. Nie wszyscy jednak zachowują spokój. Zwłaszcza, że świńska grypa coraz mocniej atakuje także w kraju. Na Śląsku liczba zachorowań wzrosła do czternastu, ale jak zapewnia wojewódzki inspektor sanitarny nie ma powodów do paniki. – Nie sądzę, żeby była potrzeba powołania specjalnego sztabu. Cały czas staramy się czuwać nad sytuacją epidemiologiczną przez bieżący nadzór poprzez zgłaszalność właśnie lekarzy z placówek ochrony zdrowia – informuje Grzegorz Chudzik, Wojewódzki Inspektor Sanitarny w Katowicach.
Mimo to w aptekach temat numer jeden to świńska grypa. – Co drugie pytanie przede wszystkim to są maseczki, czy są i pacjenci jak tylko jest możliwość od razu się zaopatrują, tak chcą się ustrzec – opowiada Aneta Ryndak, farmaceuta. Chcieć nie znaczy móc, bo maseczek ochronnych w aptekach zaczyna powoli brakować. – W momencie kiedy weszła panika wszyscy w bardzo dużych ilościach nam wykupili całe zapasy, w momencie znikły w hurtowniach. Za to w internecie maseczkowy biznes kwitnie. Do wyboru, do koloru, w każdej cenie. Wszystko po to by zabezpieczyć się przed grypą, która nie wybiera. – Powinniśmy raczej być przygotowani na możliwość wystąpienia tej infekcji, aniżeli na zapewnienie, że przyjmowanie czosnku chociażby zapewni nam niezakażenie, czy nie nabycie tej choroby w przyszłości – stwierdza dr Marek Beniowski, Wojewódzki Konsultant ds Chorób Zakaźnych.
Dlatego niektórzy wolą dmuchać na zimne. Jak w Czeskim Cieszynie gdzie z powodu zwykłej sezonowej grypy zdecydowano się zamknąć szkołę na kilka dni. Ławki zapełnić mają się dopiero w środę. – Większości są to takie choroby grypowe: lekka gorączka, kaszel, katar, także myślę, że na razie żadnej paniki nie ma – uważa Marek Grycz, dyrektor zamkniętej placówki. Także wśród mieszkańców Zaolzia. – Ja myślę, że ludzie, którzy mają dobrą ochronę nie mają żadnego problemu.
Jak zatem dobrze się ochronić? Przede wszystkim przestrzegać zasad higieny, brać witaminy i pamiętać jeszcze o jednym. – Dużo się mówi o nowej szczepionce, natomiast tak naprawdę trzeba sobie odpowiedzieć na to czy się zaszczepiłem przeciwko grypie sezonowej, ponieważ ta szczepionka jest skuteczna, jej skuteczność była badana wielokrotnie – oznajmia Teresa Wałga, Powiatowy Inspektor Sanitarny w Cieszynie. Dlatego Ci, którzy z niej skorzystali na słowo grypa – odpowiadają krótko. – Ja się nie obawiam, ja już byłam zaszczepiona – mówi Elżbieta Gońska.
Na razie o epidemii grypy nie może być mowy. Problem na Śląsku jednak jest. To brak laboratorium diagnostycznego, dlatego próbki krwi badane są w Łodzi i Warszawie. Laboratorium powstać ma 25 listopada, co zdecydowanie usprawni wykrywalność przypadków AH1N1.