Zapowiedź meczu Odra Wodzisław – Wisła Kraków

13 lat, 4 miesiące i 1 dzień – tyle już w piłkarskiej ekstraklasie występuje wodzisławska Odra. To właśnie 13 lat temu Robert Moskal, będąc wówczas piłkarzem, awansował z Odrą na salony. Wcześniej grał w krakowskiej Wiśle. Teraz w roli strażaka musi uratować Wodzisław Śląski przed spadkiem do I ligi.

Sama wola szkoleniowca jednak nie wystarczy. Ten zespół, by marzyć o utrzymaniu musi w końcu zacząć wygrywać. I o ironio – można rzecz – z kim, jak nie z… Wisłą Kraków.

Dotychczasowa historia spotkań obu zespołów w Wodzisławiu pokazuje, że Odra potrafi zalać Wisłę. Przy Bogumińskiej wodzisławianie wygrywali 3-krotnie, krakowianie 2-krotnie, 2 razy padł także remis. Przed rokiem triumfowała Biała Gwiazda po dwóch bramkach zdobytych już w doliczonym czasie gry.

A, że z Wisłą i w tym sezonie można wygrać pokazał ostatnio zespół Cracovii Kraków. “Pasy” przez zdecydowanie większą część spotkania skupiały się tylko i wyłącznie na defensywie, by zadać ten jeden, decydujący cios. Spotkanie to było niemal kopią meczu, w którym Odra na własnym stadionie pokonała w tym sezonie Legię Warszawa 1:0.

Jedno jest pewne. W obecnej sytuacji Odry lepiej wygrać po słabej grze, niż przegrać po dobrej. Teraz liczą się już tylko punkty, a nie styl.

Początek spotkania Odra Wodzisław – Wisła Kraków jutro o 14:45.