RegionWiadomość dnia

Barbórka 2009

Na tradycyjną Barbórkę, tradycyjnie zjechało się wielu polityków. – To są takie chwile, kiedy każdemu człowiekowi potrzeba spojrzenia z perspektywy szerszej niż codzienna – stwierdza Waldemar Pawlak, wicepremier, minister gospodarki. Bo też codzienność polityków upływa w Warszawie. Jednak dzisiaj Warszawa przyjechała na Śląsk gotowa z pokorą pochylić głowę przed górniczym trudem. Przecież 4 grudnia każdy jest górnikiem albo przynajmniej związany z górnictwem. – Bo to jest taki dzień pod patronatem świętej Barbary, ja akurat będę świętował wieczorem z żoną to święto – przyznaje Władysław Stasiak, minister w Kancelarii Prezydenta RP.

Według górniczych rodzin, problemami tej branży na co dzień mało kto się zajmuje. – No nie wiem, czy to jest pierwszoplanowa sprawa. Na pewno jeżeli przychodzi grudzień, to wtedy się na tym skupiają – mówi Andżelika Maciejowska, córka górnika. A pod naciskiem górników ugiął się już niejeden rząd. – Ważne, żeby coś zostało z tego na co dzień, żeby coś z tej rozmowy, z tego świętowania zostało – podkreśla Stasiak.

Efekt świętowania to na pewno podtrzymywanie tradycji. Z kilkuset górniczych orkiestr na Śląsku zostało już tylko kilkadziesiąt. Ta z “Wieczorka” obudziła mieszkańców Nikiszowca. – Jest taka czarna wizja, ale myślę, że wszystko zostanie, że będziemy grac, jak najdłużej – mówi Andrzej Pisarzowski, dyrygent orkiestry kopalni “Wieczorek”. Tego by sobie życzył Eugeniusz Furtak, który w górnictwie przepracował ponad ćwierć wieku. Jak mówi, dziś obchody Barbórkowe są o wiele skromniejsze. – Były i karczmy piwne, i spotkania, i różne wyróżnienia oraz nagrody, no i spotkania na cechowni z rodziną – wspomina.

Dziś były nie tylko nagrody, ale i pochwały. – To jest wasz dzień, dzień wyjątkowy, tak jak wyjątkowa jest wasza praca – podkreśkla Donald Tusk, premier. I niech taka będzie nie tylko od górniczego święta.

Ciąg dalszy artykułu poniżej
Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button