Kraj

Marszałek Sejmu w Jerozolimie

“Być może rozwiązaniem jest cofnięcie się, rezygnacja z pomysłów rozstrzygania, czyja to ma być stolica, na rzecz znalezienia innej formuły, która czyniłaby Jerozolimę miastem dostępnym dla wszystkich” – podkreślił Komorowski. Przewodniczący Knesetu Reuwen Riwlin witając polskiego marszałka wyraził nadzieję, że Polska oraz pozostałe państwa UE dopomogą Izraelowi “w uregulowaniu stosunków z sąsiadami i nie będą stwarzać zagrożeń dla tego procesu poprzez jednostronne działania”.

W opinii Komorowskiego, sprawa Jerozolimy jest dowodem na to, “jak trudno dzieli się coś, co jest nie do podzielenia i jak trudno rozerwać coś, co stanowi całość tworzoną przez tysiąclecia”. “To świadczy o tym, że świat stara się znaleźć i podpowiedzieć rozwiązania, które pozwoliłyby uniknąć dramatycznych decyzji” – mówił marszałek polskim dziennikarzom.

W jego ocenie, “takie same prawa do dumy z Jerozolimy mają Palestyńczycy, jak i Żydzi”. “Takie samo prawo do traktowania tego jako Ziemi Świętej ma każdy chrześcijanin” – dodał Komorowski. Jak zaznaczył, chodzi o to, by Jerozolimy nie dzielić i “pewnie będą rozważane inne warianty”.

Dodał, że strona izraelska propaguje swój znany od lat punkt widzenia, według którego Jerozolima jest i będzie stolicą państwa izraelskiego. “Strona izraelska o tym mówi, wiedząc, że Polska, jak i cały świat zachodni, jest mocno w tej kwestii wstrzemięźliwa” – zaznaczył Komorowski. “Niezależnie od wszelkich sporów politycznych, jesteśmy w Izraelu zgodni co do szczególnego miejsca zjednoczonej na wieki Jerozolimy jako stolicy Izraela” – powiedział Riwlin.

Ciąg dalszy artykułu poniżej

W przyjętej we wtorek w Brukseli deklaracji unijni szefowie dyplomacji podkreślili również, że nie zgadzają się na zmiany granic z 1967 roku, o ile nie wyrazi na nie zgody Autonomia Palestyńska. Tym samym odmówili uznania aneksji Jerozolimy przez Izrael, który w czerwcu 1967 roku podczas wojny sześciodniowej zajął ponad 65 tys. km kwadratowych ziem arabskich.

Kwestia statusu Jerozolimy, świętego miasta trzech religii, jest jednym z najbardziej drażliwych problemów w stosunkach palestyńsko-izraelskich. Izrael uważa miasto za swą niepodzielną stolicę, a Palestyńczycy chcą, by wschodnia Jerozolima stała się stolicą przyszłego państwa palestyńskiego.

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button