Zlikwidowano hurtownię podrobionych perfum

Od pewnego czasu policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości gospodarczej z KWP w Katowicach rozpracowywali środowisko osób zajmujących się wprowadzaniem na rynek hurtowych ilości podrobionych perfum renomowanych marek. Zebrane informacje pozwoliły na ostateczny cios. Tym bardziej dotkliwy, że okres zbliżających się świąt i związanego z tym boomu na prezenty to „złote żniwa” dla handlarzy wszelkiego rodzaju tanimi podróbkami.
Stróże prawa zaskoczyli 48-letnią właścicielkę „hurtowni” w momencie, gdy przyjmowała kolejną dostawę z pachnącą kontrabandą. Zatrzymano także obecnego na miejscu 60-letniego mężczyznę.
W pomieszczeniach biurowych zaadaptowanych na magazyn, policjanci odkryli kilka tysięcy butelek perfum, do złudzenia przypominających wyroby największych światowych producentów. Podobna ilość znajdowała się w przejętym samochodzie dostawczym, którym przyjechał do hurtowniczki 26-letni dostawca.
W sumie policjanci zabezpieczyli ponad 11 tysięcy opakowań wartości rynkowej przekraczającej 2 miliony złotych. Kobieta stworzyła sieć odbiorców w całym kraju, którym dostarczała większe ilości kosmetyków. Dalej, za pośrednictwem kolejnych pośredników, perfumy ostatecznie trafiały do detalicznej sprzedaży.
Teraz sosnowieccy policjanci ustalają, jaką ilość podrobionych kosmetyków mogła wprowadzić na rynek zatrzymana kobieta i ile na tym zarobiła w czasie swojej, jak podejrzewają, dwuletniej działalności.
Przedstawiciele producentów szacują natomiast swoje straty. Za wprowadzanie na rynek towarów z podrobionymi znakami towarowymi i uczynienie sobie z tego stałego źródła dochodu, zatrzymani mogą teraz spędzić w wiezieniu nawet 5 lat.