Świat

UE oczekuje od Ukrainy reform i uczciwych wyborów prezydenckich

“UE nie popiera żadnego z kandydatów w tych wyborach, ale jesteśmy zainteresowani tym, by były one wolne, przejrzyste i uczciwe” – oświadczył na konferencji prasowej w Radzie Najwyższej (parlamencie) Ukrainy.

Buzek podkreślił, że Ukraina pozostaje dla UE partnerem strategicznym, jednak Bruksela oczekuje od Kijowa reform gospodarczych.

“Jesteśmy gotowi do współpracy z Ukrainą w kwestiach bezpieczeństwa energetycznego, w dziedzinie inwestycji i innych gałęziach” – powiedział.

Przewodniczący PE podkreślił, że jego wizyta na Ukrainie jest jedną z pierwszych wizyt zagranicznych od czasu wybrania go w lipcu bieżącego roku na piastowane obecnie stanowisko.

Ciąg dalszy artykułu poniżej

“Przyjechałem na Ukrainę z wizytą solidarności, wiedząc o problemach istniejących tu, jak i w innych państwach europejskich, które borykają się z kryzysem” – powiedział.

Buzek rozmawiał w poniedziałek w Kijowie z prezydentem Ukrainy Wiktorem Juszczenką i przywódcą opozycyjnej Partii Regionów, Wiktorem Janukowyczem i przewodniczącym Rady Najwyższej (parlamentu), Wołodymyrem Łytwynem. Wszyscy oni są kandydatami w styczniowych wyborach prezydenckich.

Zgodnie z różnymi sondażami największe szanse na wygraną ma uważany za prorosyjskiego Janukowycz, którego popiera dziś nawet 30 proc. wyborców. Tuż za nim plasuje się premier Julia Tymoszenko, na którą chce głosować ok. 15-20 proc. Buzek spotka się z nią we wtorek, na zakończenie swej wizyty na Ukrainie.

Juszczenko uzyskuje w różnych badaniach od 5 do 7 proc. poparcia, jednak jego otoczenie utrzymuje, że rzeczywisty ranking szefa państwa wynosi nawet 10 proc. Przewodniczący parlamentu Łytwyn może obecnie liczyć na ok. 3 proc. głosów.

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button