Kraj

Nie będzie nakazu aresztowania dla zleceniodawcy kradzieży napisu

Prokurator Artur Wrona z Prokuratury Okręgowej w Krakowie powiedział natomiast, że strona polska zwróciła się o pomoc prawną do władz Szwecji. Chodzi o ustalenie tożsamości i miejsca zamieszkania dwóch osób, związanych z kradzieżą napisu “Arbeit Macht Frei”, i o przesłuchanie trzeciej osoby, nie związanej bezpośrednio z przestępstwem. Po uzyskaniu tych informacji zapadnie decyzja w sprawie postawienia zarzutów. Krakowska prokuratura nie ma na razie informacji o tym, jakoby zleceniodawcą kradzieży był Brytyjczyk. Pisała o tym kilka dni temu brytyjska prasa.

Prokurator Wrona zapowiedział zmianę zarzutu wobec osób, które dopuściły się kradzieży. Zarzut będzie dotyczył kradzieży z włamaniem, gdyż sprawcy uszkodzili ogrodzenie byłego obozu koncentracyjnego. Prokurator dodał, że prowadzone jest postępowanie dotyczące zaniedbań w ochronie byłego obozu.

Krakowska prokuratura nie potwierdziła informacji, według których Szwed, który zlecił kradzież napisu “Arbeit Macht Frei”, podjął współpracę ze szwedzką policją. Prokurator Wrona powiedział natomiast, że osoba ta kontaktowała się z polską policją. Uzyskane od niej informacje nie miały jednak wpływu na zatrzymanie sprawców.

Odzyskany napis “Arbeit Macht Frei” jest obecnie poddawany badaniom kryminalistycznym. Po ich zakończeniu zostanie przekazany do konserwacji.

Ciąg dalszy artykułu poniżej
Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button