Akademiki w centrum Katowic?

Władze Katowic chcą szeroką ławą wpuścić do centrum miasta studentów. Kartą przetargową mają być mieszkania w budynkach przy ul. Wojewódzkiej, a później także przy ul. Mariackiej i Warszawskiej. Wszystko dlatego, że choć w katowickiej Ligocie akademiki oczywiście mają swoje plusy, to jednak nie mogą one przesłonić minusów. – Te akademiki są oczywiście świetne, bo mają świetny standard i mieszka się w nich bardzo dobrze, natomiast dojazd na uczelnię jest koszmarem – przyznają studenci. Szczególnie strasznym zimą, kiedy autobusy nie zawsze są punktualne.
Jeśli plany katowickich urzędników zostaną zrealizowane, przynajmniej dla niektórych studentów problem z dojazdem na zajęcia zniknie, bo kamienice, które miasto chce przeznaczyć na mieszkania dla studentów znajdują się bardzo blisko uczelni.
– To, że młodzież, w tym młodzież studencka będzie w samym centrum bez wątpienia spowoduje ożywienie kulturalne i społeczne, a także taki młodzieńczy ferment dla tego życia w centrum Katowic – uważa prof Wiesław Banyś, rektor Uniwersytetu Śląskiego.
Urzędnicy kończą właśnie kreślenie planów i koncepcji remontu dwóch pierwszych kamienic przy ul. Wojewódzkiej. – Prace projektowe ostatecznie powinny się zakończyć do końca marca i wtedy można już będzie ewentualnie mówić o szczegółowym projekcie budowlanym. Oznacza to, że remont może się rozpocząć jeszcze w tym roku – stwierdza Roman Buła z Urzędu Miejskiego w Katowicach. A w kolejnych latach kolejne remonty. Bo studenci mają zamieszkać również w kamienicach przy ul. Mariackiej i Warszawskiej.
– Myślę, że kilkuset studentów znajdzie tam miejsce zamieszkania po podpisaniu stosownych umów z Uniwersytetem Śląskim – tłumaczy Piotr Uszok, prezydent Katowic. Bo to właśnie studenci tej największej śląskiej uczelni mają najbardziej skorzystać na planach miasta. To jednak nie oznacza, że akademiki w Ligocie zostaną zupełnie zlikwidowane. Przynajmniej na razie. – Będą istnieć tak długo, dopóki nie zapewnimy miejsc lokalowych w centrum Katowic dla wszystkich naszych studentów – zapewnia rektor UŚ.