MCKiS Energetyk Jaworzno czeka kolejne trudne spotkanie

Niemoc przełamana. Czarna passa wyjazdowych porażek dobiegła końca w sobotę. Pierwszą wygraną w obecnym sezonie na obcym terenie jaworznianie odnieśli w Międzyrzeczu. “Energetyczni” 3:2 pokonali tamtejszego Orła. Niewiele jednak brakowało, a MCKiS by to spotkanie przegrał. – I właściwie to w piątym secie ze stanu 14:10 okazało się, że chcieliśmy sobie pograć troszkę dłużej pod publiczność. Dopiero wygraliśmy stanem 20:18 – przyznaje Krzysztof Janczak, trener MCKiS-u Energetyk Jaworzno.

Na wyjazdowe zwycięstwo Energetyk czekał od 14 marca 2009 roku. Jaworznianie nie mają jednak za wiele czasu na świętowanie. Jutro kolejny mecz. Do Jaworzna przyjeżdża czwarty w tabeli Joker Piła. – Moim zdaniem jest to jeden z najlepszych zespołów w lidze. Na pewno będzie to ciężki mecz, bo moim zdaniem to jest zespół, który będzie w finale ligi. Wszystko zależy też od nas. Mam nadzieję, że zagramy dobry mecz i uda nam się zdobyć punkty – mówi Mariusz Syguła, zawodnik MCKiS-u Energetyk Jaworzno.

Syguła był bohaterem wygranego spotkania z Orłem. W środę na pewno wybiegnie w pierwszym składzie. Kontuzji w Międzyrzeczu doznał pierwszy rozgrywający – Krzysztof Antosik. – Jak będzie tak, że jedna osoba gra słabiej, a wchodzi następna i gra o poziom lepiej, to znaczy to, że zespół składa się z 12 osób i każdy jest pełnowartościowym zawodnikiem – podkreśla trener jaworznian

Miejscowi kibice marzą, że Joker wyjedzie z Jaworzna bez punktów, jak przed półtora tygodniem lider z Kielc. Czy tak będzie? Początek spotkania MCKiS Energetyk Jaworzno – Joker Piła o godzinie 18:00.