RegionWiadomość dnia

Chcą morze zamiast Polski…

Most Przyjaźni – to miejsce ma mówić jedno. Przyjaźń trwa w najlepsze. Jednak jasny przekaz stąd, jak się wydaje nie dociera do wirtualnej rzeczywistości Czechów, bo ci zaczęli kreować nową na jednym z portali społecznościowych – to wizja nowego ładu w Europie z wielką wodą w samym jej środku na miejscu… Polski. Na tak szeroko już spopularyzowaną ideę natknęli się polscy dziennikarze piszący za naszą południową granicą. I nie sam pomysł, a to z jak mocnym przekonaniem jest przekazywany zszokowało ich najbardziej. – Przede wszystkim to napisano, że nie chodzi o stronę założoną dla żartu, że chodzi o stronę wprost, która powstała z nienawiści do Polaków – uzasadnia Jacek Sikora, dziennikarz “Głosu Ludu”.

Z niezrozumienia powstał inny jeszcze profil – przeciwko polskim napisom w Czechach. Napisom, którym od czasu do czasu, ktoś coś domaluje. – Zdarzają się, że napisy są niszczone – przede wszystkim napisy są zamalowywane. Ja jednak uważam, że to są wybryki i w Czeskim Cieszynie pojawiają się one sporadycznie i to jest przez Urząd Miejski czyszczone – tłumaczy Stanisław Fowarczny, zastępca burmistrza Czeskiego Cieszyna.

O podobnej sprawie informowaliśmy w maju zeszłego roku. Wtedy na portalu Facebook pierwszy raz pojawiły się szowinistyczne treści, które padały pod adresem Polonii z Zaolzia. Sprawa za naszym pośrednictwem odbiła się szerokim echem również w ogólnokrajowych mediach. I pomimo próby usunięcia profilu przez czeską policję ten wciąż istnieje i rośnie w siłę. – Niedawno dowiedziałem się, że podobna sytuacja – zupełnie taka sama, analogicznie była w Anglii. Tam jednak policja do tygodnia taką grupę zawiesiła – wspomina Józef Szymeczek, prezes Kongresu Polaków w Republice Czeskiej. Jak mówi Bronisław Walicki, od urodzenia mieszkający po czeskiej stronie Olzy, szowinistyczne hasła wylewające się z internetu, to efekt braku odpowiedniej edukacji w czeskich szkołach. – Kiedyś zapytałem swoja fryzjerkę, Czeszkę pochodzącą z Brna, co wie na temat właśnie Polaków. Ona mi mówi: podczas wojny nie było tutaj granicy, to podczas wojny napłynęli tutaj Polacy z Polski i dotąd się cieszą.

Historyk, profesor Zygmunt Woźniczka, sprawę podsumowuje krótko – to Polacy mają pełne prawo by Czechów nie darzyć sympatią, a już na pewno nie powinno być odwrotnie. – Czesi w XX wieku nie dość, że nam zabrali bezprawnie atakując cały Śląsk Zaolziański, że narobili nam wiele kłopotów w 1945 roku w czasie okupacji, bo na Śląsku Cieszyńskim wydali Gestapo wielu polskich działaczy niepodległościowych.

Ciąg dalszy artykułu poniżej

Na szczęście o tym w Czeskim Cieszynie głośno się już nie mówi. A to co w internecie, to dla większości cieszynian, jest tylko w internecie.

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button