KrajWiadomość dnia

Nie było nacisków w śledztwie dotyczącym Blidy

Śledczy uznali między innymi, że nie ma podstaw do uznania, że doszło do złamania prawa przez śledczych z Katowic, którzy zdecydowali o przedstawieniu Blidzie zarzutu, jej zatrzymaniu a także o przeszukaniu jej mieszkania. Nie znaleziono także dowodów na bezprawne wywieranie wpływu na uczestniczących w śledztwie przez ich zwierzchników. Prokuratura w Łodzi dodała, że choć ustalono, iż nadzór służbowy nad postępowaniem prokuratury katowickiej był szczególnie intensywny, to nie wykraczał on poza przyjęte przepisy, a śledczy samodzielnie podejmowali decyzje.

Łódzkim prokuratorom nie udało się także udowodnić, że doszło do wywierania wpływu przez funkcjonariuszy ABW na jednego ze świadków, by obciążył Barbarę Blidę. Nie doszukano się także przekroczenia uprawnień przez ministra sprawiedliwości i szefa ABW w procesie wyłaniania kandydata na stanowisko prezesa Sądu Okręgowego w Katowicach w 2007 roku ani wywierania wpływu na sędziów sądów katowickich co do zastosowania wobec Blidy aresztu.

W dalszym ciągu trwa postępowanie w pozostałych wątkach, a w szczególności związanych z czynnościami realizowanymi po śmierci Barbary Blidy oraz z filmowaniem czynności ABW. W ostatnim z nich, pod zarzutem przekroczenia uprawnień i działania na szkodę interesu publicznego pozostaje ówczesny Szef ABW. Ponadto w odrębnym postępowaniu badana jest kwestia prawidłowości działań związanych z zabezpieczeniem w miejscu śmierci Blidy śladów i dowodów.

Ciąg dalszy artykułu poniżej
Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button