Jedziesz zbyt wolno? Trzymaj się prawego pasa

Nie za szybko, nie za wolno. W sam raz na to by znaleźć się w środku – myśli sobie kierowca. Dlatego jedzie trzymając się środkowego pasa. Przez dobrych kilka kilometrów i ani myśli o tym by zjechać na prawy pas ruchu. – Wolno było, dopiero zobaczyłem, że zbliżają się samochody wielkie to zjechałem – mówi Zenon Machalski, kierowca. Za taką jazdę kierowca ukarany zostanie mandatem. – Stanowi to naruszenie przepisu. Konkretnie artykułu czternastego kodeksu drogowego, który wymusza, a tak faktycznie to jest obowiązek jazdy jak najbliżej prawej krawędzi jezdni – wyjaśnia sierż. sztab. Aleksander Świerkot, KWP w Katowicach.
Wielu kierowców jednak ta lewa krawędź kusi zdecydowanie bardziej. Dlatego widok samotnego króla szos na tym pasie już nie dziwi tylko irytuje. Bartłomiej Gorajczyk, który na co dzień uczy prowadzić samochód, z takimi przypadkami spotyka się niemal codziennie. – Wynika to z niewiedzy i nieświadomości osób poruszających się, a może też z braku konsekwencji ze strony policji. Jeżeli policja by karała mandatami za to, że jedzie się nieodpowiednim pasem, wtedy by te osoby raczej mniej się poruszały tymi nieodpowiednimi pasami – tłumaczy.
Mandaty policja daje i to w cale niemałe, bo zbyt wolna jazda środkowym, lub lewym pasem kosztuje nawet pięćset złotych. – Wiem, że należy zjechać, zawsze po prawej stronie pasa się jedzie. Jednak w tym wypadku autostrada była pusta. Zawsze na tym prawym pasie są dziury i koleiny – stwierdza Henryk Skopek, kierowca. I właśnie dziury i koleiny mają spychać kierowców na lewy pas. – Urwiemy zderzak, urwiemy jakąś część naszego pojazdu. W ten sposób to tłumaczą kierowcy, ale często jest tak, że właśnie jedziemy i jesteśmy zamyśleni. Myślimy i jesteśmy zakochani i w ten sposób dochodzi do tak groźnej sytuacji – oznajmia nadkom. Włodzimierz Mogiła, KWP w Katowicach.