Alicja Tysiąc kontra ''Gość Niedzielny'' – rozprawa bez wyroku

Zgodnie z wyrokiem Sądu Okręgowego redaktor naczelny tygodnika ks. Marek Gancarczyk i wydawca – archidiecezja katowicka mają przeprosić Tysiąc na łamach gazety i wypłacić jej 30 tysięcy złotych zadośćuczynienia. „Gość Niedzielny” musi przeprosić Alicję Tysiąc między innymi za porównanie jej do hitlerowskich zbrodniarzy.
Z taką decyzją nie zgodzili się pozwani. Jak podkreślił ksiądz Marek Gancarczyk, sentencja przeprosin sformułowana przez sąd pierwszej instancji jest nieprawidłowa. “Sąd nakazał przeproszenie za coś, czego nie napisaliśmy” – uważa duchowny Jak dodaje, celem krytyki jego gazety nie była Alicja Tysiąc, ale wyrok Trybunału w Strasburgu.
Z kolei pełnomocnik Alicji Tysiąc, Marcin Górski nie zgadza się z apelacją. Jego zdaniem w sprawie nie chodzi o swobody religijne, ale o odpowiedzialności dziennikarza, bowiem ksiądz Gancarczyk nie powiedział tego na mszy, ale napisał w publikacji prasowej.
Alicja Tysiąc pozwała gazetę i księdza Gancarczyka za artykuły, które jej zdaniem oczerniały jej osobę. O kobiecie zrobiło się głośno, gdy Europejski Trybunał Praw Człowieka przyznał jej 25 tysięcy euro odszkodowania od polskiego rządu.
Kobieta odwołała się do tej instytucji, gdy lekarze odmówili jej przeprowadzenia aborcji.