LM: Barcelona jedzie do Stuttgartu; grecko-francuska batalia
“Duma Katalonii” dobrze radzi sobie w konfrontacji z niemieckimi klubami. Ostatnich pięć wyjazdów do tego kraju zakończyło się dla Barcelony bez porażki – w ubiegłym roku remisem 1:1 zakończyli mecz 1/4 finału Ligi Mistrzów w Monachium z Bayernem.
Zarówno Stuttgart, jak i Barcelona, rozegrały dobre mecze w miniony weekend w swoich ligach. Gospodarze dzisiejszego spotkania pokonali na wyjeździe FC Koeln 5:1, a cztery bramki strzelił Brazylijczyk Cacau. Z kolei drużyna Pepa Guardioli wygrała z Racingiem Santander 4:0.
W drugim dzisiejszym meczu Olympiakos Pireus podejmuje Girondins Bordeaux. W zespole mistrzów Grecji gra kapitan reprezentacji Polski – Michał Żewłakow.
Bożidar Bandović, szkoleniowiec Olympiakosu, podkreśla, że celem jego zespołu jest zdobycie odpowiedniej przewagi przed rewanżem. Także prowadzący Bordeaux Laurent Blanc zapowiada, że jego drużyna nastawia się na zdobycie co najmniej jednej bramki, co na wyjeździe powinno przynieść odpowiedni rezultat.
Mistrzowie Francji przystąpią do meczu bez kontuzjowanego Alou Diarry. Nie wiadomo, czy w składzie znajdzie się Jaroslav Plaszil. Z kolei piłkarze z Pireusu zagrają bez brazylijskiego pomocnika Dudu.
W ostatnim meczu ligowym Olympiakos Pireus zremisował na wyjeździe z Ergotelis 1:1. Bordeaux w weekend miało grać z Auxerre, ale mecz przełożono ze względu na dzisiejsze spotkanie Żyrondystów w Lidze Mistrzów. W środę pokonali w półfinale Pucharu Francji Lorient 4:1.
