Odra rozpoczyna walkę o utrzymanie

10 nowych zawodników oraz 2 ciężko przepracowane zgrupowania mają być skuteczną receptą dla Odry w walce o utrzymanie. – Muszę powiedzieć, że jestem pozytywnie zaskoczony, ponieważ widać, że chłopaki chcą, zawsze są gotowi na trening. Widzę dużą ambicję, już po tych sparingach w Turcji było widać, że drużyna się konsoliduje, że to naprawdę dobrze wygląda – oznajmia Arkadiusz Onyszko. Odra w piłkarskiej ekstraklasie występuje od 13 lat, ale po raz pierwszy w przerwie zimowej została aż tak wzmocniona. – Trzeba było zrobić wszystko, żeby Ci nowi zawodnicy dobrze wkomponowali się w zespół, bo ze sparingów wynika, że to od nich będzie zależało, czy się utrzymamy w ekstraklasie, czy nie – uważa Jan Woś.
O tym, czy Onyszko, Cantoro bądź Brasilia okażą się wzmocnieniami nie tylko na papierze, pokaże już pierwszy mecz z Lechią Gdańsk. Trener Marcin Brosz liczy jednak nie tylko na swoich piłkarzy. – Chciałbym, żeby tym 12 zawodnikiem byli nasi kibice. Myślę, że to będzie najważniejszy transfer. A jestem przekonany, że zrobią wszystko, żeby Odrę utrzymać, bo wszyscy w to wierzymy.
Pierwsze z trzynastu spotkań o utrzymanie już jutro. Odra Wodzisław – Lechia Gdańsk przy Bogumińskiej o 17:45.