Świat

Włochy po strajku generalnym

W manifestacjach w całym kraju, wzięło udział w sumie około miliona osób. Jednocześnie tylko w niektórych sektorach strajk utrudnił życie obywatelom: w komunikacji miejskiej, służbie zdrowia i oświacie. Mniej w urzędach publicznych, najmniej w przemyśle.

Ministrowie administracji i pracy uznali więc protest za nieudany. Inne konkurencyjne centrale związkowe, CISL i UIL, orzekły, że strajk miał charakter polityczny, ogłoszony został na krótko przed wyborami samorządowymi, które odbędą się w końcu marca. Lider CGIL-u Guglielmo Epifani odpiera te zarzuty i przypomina, że cel protestu to sprzeciw wobec podejścia rządu do kryzysu.

Według przywódcy związkowego, Włosi chodzą “w połatanych portkach”, rośnie ubóstwo i bezrobocie.

Ciąg dalszy artykułu poniżej
Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button