Izrael/ Żydowscy ekstremiści przygotowali kampanię przeciwko Obamie
Plakaty pokazujące prezydenta Obamę jako agenta Organizacji Wyzwolenia Palestyny zawisną w całym kraju. Jeden z pierwszych można zobaczyć w biurze posła Unii Narodowej Michaela Ben Ariego.
Jego doradca Itmar Ben Gvir powiedział dziennikowi “Haaretz”, że Obama jest antysemitą, popiera Arabów, jest palestyńskim agentem, dlatego poseł popiera antyprezydencką kampanię.
To nie pierwsza akcja plakatowa nacjonalistów. W ubiegłym roku pokazywali Baracka Obamę w chuście jaką nosił Jaser Arafat i z prezydentem Iranu Mahmudem Ahmadineżadem. Organizowali też manifestacje, podczas których protestowali przeciwko zmuszaniu Izraela do wstrzymania osadnictwa żydowskiego na Zachodnim Brzegu i we wschodniej Jerozolimie.
Negocjacje pokojowe z Palestyńczykami miały się rozpocząć już niebawem. Plany Amerykanów pokrzyżowało ogłoszenie przez Izrael budowy domów na osiedlu żydowskim we wschodniej Jerozolimie. Teraz Waszyngton i Tel Awiw próbują załagodzić sytuację.
