Świat
Włochy/ Wiec partii rządzącej w Rzymie
Hasłem manifestacji były słowa, które szef włoskiego rządu wypowiedział po ataku, jakiego padł ofiarą 13 grudnia w Mediolanie: miłość zawsze zwycięża zazdrość i nienawiść.
Z trybuny na Placu świętego Jana na Lateranie premier przypomniał swym zwolennikom, jak przebiega ten podział. Po stronie miłości jest rząd i wspierająca go koalicja, po stronie zazdrości i nienawiści opozycja, do której zaliczył także interesujących się nim sędziów i prokuratorów.
Zbliżające się wybory dotyczą trzynastu z dwudziestu włoskich regionów, w tym tak ważnych, jak stołeczne Lacjum oraz Lombardia, Piemont i Wenecja Euganejska.
Ciąg dalszy artykułu poniżej