Kontrole na budowach
Jak przypomniał, do największej ilości wypadków przy pracy pracy dochodzi właśnie w budownictwie. Dlatego akcją zostanie objętych większość pracodawców – tak zwanych podwykonawców mniejszych firm budowlanych. Inspektorzy będą sprawdzać w szczególności stan techniczny rusztowań oraz wykonywanie prac na wysokościach, bo tam notuje się najwięcej wypadków.
Sudoł zapowiedział, że będą to kontrole krótkie, jednodniowe. Tam gdzie zostanie stwierdzone zagrożenie życia i zdrowia inspektorzy pracy będą bezwzględnie stosowali całe spektrum wszystkich środków prawnych.
PIP będzie w takich przypadkach przede wszystkim wstrzymanie prac budowlanych i karanie właścicieli firm mandatami.
Jak poinformował Krzysztof Sudoł, każdy inspektor, który zarządzi wstrzymanie prac, będzie musiał w ciągu miesiąca przeprowadzić tam kolejną kontrolę.
Tylko w województwie lubelskim w ubiegłym roku na budowach doszło do 51 wypadków, w których śmierć poniosło 6 osób