Bagdad/ Zamachy przed ambasadami
Do trzech eksplozji, których sprawcami byli terroryści-samobójcy, doszło niemal jednocześnie przed ambasadami Iranu i Egiptu. Dwa wybuchy miały miejsce w prestiżowej dzielnicy Mansur, gdzie mieszczą się między innymi ambasady Niemiec i Syrii. Trzeci samochód-pułapka wybuchł w pobliżu ambasady Iranu.
Wśród zabitych są funkcjonariusze służb bezpieczeństwa, strzegący instytucji dyplomatycznych, a także szef ochrony egipskiej ambasady. Służby bezpieczeństwa udaremniły czwarty zamach, zabijając terrorystę.
Zamachy mogą mieć związek z trwającymi od kilku tygodni rozmowami na temat powstania nowego irackiego rządu. Przedstawiciele służb bezpieczeństwa ostrzegają, że przedłużające się negocjacje w sprawie koalicji mogą doprowadzić do destabilizacji w kraju.